Dla urodzonego w roku 1932 Miury było to od lat największym marzeniem, które traktował jako przedsięwzięcie o wymiarze duchowym. Kamera towarzyszy mu od momentu ostatnich przygotowań w Katmandu, śledzi jego wielodniową wędrówkę do bazy u podnóża góry z ekipą, w skład której wchodzi m.in. 800 Szerpów niosących 27 ton bagażu, a następnie mozolną wspinaczkę na wysokość 7800 metrów i wreszcie emocjonujący finał – zjazd w dół oblodzonego zbocza południowej przełęczy Mount Everestu o nachyleniu 40–45 stopni. Hamowany przez przyczepiony z tyłu spadochron narciarz w niespełna dwie i pół minuty przebył 2400 metrów. Zrealizowany w 1975 roku japońsko-amerykański film uhonorowano statuetką Oscara za najlepszy film dokumentalny.
POLECAMY
Miłość i cała reszta
Dlaczego jedne pary żyją ze sobą kilkadziesiąt lat, a inne nie mogą przetrwać razem kilku miesięcy? Szukając odpowiedzi na to pytanie, autorzy przez rok śledzili wybranych nowojorczyków.
SOBOTA | 18.05 | PLANETE+ HD