Podróż zacznie się od Pekinu (godz. 23.35). Następne dokumenty pokazywane codziennie przedstawią Kijów, Tokio, Moskwę i Mińsk. Dawno nie było projektu, który próbowałby dać syntezę współczesnej rzeczywistości z różnych punktów widzenia.
Filmy serii "Świat od świtu do zmierzchu" są zmontowane z etiud zrealizowanych przez studentów tamtejszych szkół pod opieką polskich dokumentalistów. Pomysłodawcami są Mirosław Dembiński i Maciej Drygas.
- To było gigantyczne przedsięwzięcie edukacyjno-filmowe - wyjaśnia „Rz" Maciej Drygas. - Lądowaliśmy desantem: z kompletnym sprzętem oraz z tutorami, czyli naszymi dokumentalistami. Przez dwa tygodnie prowadziliśmy warsztaty, zachęcając podopiecznych do pokazania obrazów ich miast, jakich inni nie znają. Chodziło nam też o zaszczepianie tradycji polskiej szkoły filmowej.
Do współpracy zostali zaproszeni znani dokumentaliści, twórcy i krytycy: Marcel Łoziński, Jacek Bławut, Vita Żelakeviciute, Paweł Łoziński, Jacek Petrycki, Rafał Listopad i Mateusz Werner. Ta praca okazała się dla nich pouczającym doświadczeniem.