Reklama

Wenecja 2017: Ekran pełen przemocy

Złoty Lew dla Meksykanina Guillermo del Toro, a dla Polaków nagroda za najciekawszy dokument o kinie.

Aktualizacja: 10.09.2017 17:59 Publikacja: 10.09.2017 17:38

Guillermo Del Toro odbiera główne trofeum weneckiego festiwalu za film „The Shape of Water”.

Guillermo Del Toro odbiera główne trofeum weneckiego festiwalu za film „The Shape of Water”.

Foto: AFP

Korespondencja z Wenecji

Główna nagroda weneckiego festiwalu powędrowała do „The Shape of Water". Ten werdykt jury pod przewodnictwem Annette Bening został przyjęty z aplauzem. Film się na festiwalu podobał, krytycy porównywali go do jednego z najciekawszych dzieł tego reżysera, niezwykle oryginalnego „Labiryntu fauna".

Pozostało jeszcze 95% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Film
Marcin Dorociński, przeboje z Cannes i nie tylko
Film
Stare kino jest jak dobre wino i coraz popularniejsze
Film
Gdynia 2025: Holland, Machulski, Pasikowski i Smarzowski powalczą o Złote Lwy
Film
„Follemente. W tym szaleństwie jest metoda”, czyli randka w ciemno
Materiał Promocyjny
Sprzedaż motocykli mocno się rozpędza
Film
Trudne wyzwania imigranckich dzieci z wiedeńskiej podstawówki
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama