Rynek nie potrzebuje już osób, które po prostu znają się na komputerach. – W cenie są szczególnie specjaliści od zaawansowanych systemów wspomagających zarządzanie przedsiębiorstwem, klasy ERP lub SAP – mówi Paweł Leks z portalu Pracuj.pl. To skomplikowane narzędzia pozwalające np. monitorować obrót towaru, stan magazynów etc. Wdrożenie takiego systemu w firmie to kosztowny i skomplikowany proces, który nie obejdzie się bez wysoko wyspecjalizowanych ekspertów.
– Rynek tego typu specjalistów w Polsce to w sumie kilka tysięcy osób, przy czym wciąż ich brakuje – mówi Paweł Leks. Według Joanny Mróz z firmy informatycznej Intelligence w branży IT brakuje co najmniej kilkuset najwyższej klasy profesjonalistów. – Firmy wręcz wyrywają sobie ekspertów – dodaje. Wszystko przez trudno dostępną wiedzę, którą dysponują wyspecjalizowani informatycy. W branży nie ma ogólnie uznawanych certyfikatów kompetencji informatyków. Taką funkcję pełnią specjalistyczne szkolenia organizowane przez najbardziej uznane firmy w branży – Microsoft, SAP, Oracle, Novell.
Im bardziej specjalistyczne i unikalne kompetencje, tym większe wynagrodzenie. – Uznani fachowcy od wdrożeń największych i najbardziej zaawansowanych systemów informatycznych, w których CV widnieje kilka udanych tego typu przedsięwzięć, mogą zarobić 20 – 30 tys. zł miesięcznie. Ich koledzy, którzy zajmują się popularnymi w firmach systemami ERP, mogą liczyć na 15 – 20 tys. – wylicza Paweł Leks z Pracuj.pl.
Rynek specjalistów IT to nie tylko dobre wynagrodzenia, ale także pewność pracy. Jak ocenia menedżer w jednej z największych firm informatycznych w Polsce, zapowiedzi spowolnienia gospodarczego oznaczają żniwa dla branży. – Wdrażanie rozwiązań informatycznych usprawniających działanie firmy i podnoszących wydajność to jeden z najpopularniejszych sposobów cięcia kosztów – twierdzi rozmówca „Rz”.
[wyimek]10 tysięcy informatyków brakuje w Polsce – ocenia firma IDG[/wyimek]