Dziennik "Financial Times” donosi, że amerykańskie spółki z indeksu Standard & Poor's 500 "siedzą na gotówce”.
Przedsiębiorstwa amerykańskie weszły w najciemniejsze dni kryzysu finansowego z imponująca ilością gotówki. Na koniec czerwca udało im się zgromadzić środki w tej formie w wysokości 648 mld dolarów, co stanowi rekord wszech czasów. Zdecydowały się na utrzymywanie najbardziej płynnych aktywów jako zabezpieczenia przed kryzysem, który może się rozprzestrzenić na całą gospodarkę USA.
- Zyski przedsiębiorstw przed ostatnimi sześcioma miesiącami były bardzo dobre. Przepływy pieniężne poza sektorami związanymi ze sprzedażą nieruchomości i aut są wysokie, a sektor produkcyjny ma duży potencjał - mówi Fred Smith, prezes FedEx, firmy kurierskiej.
Wiele dużych amerykańskich firm zaczęło gromadzić gotówkę w następstwie załamania gospodarczego na początku dekady. W ubiegłym roku ich płynność zaczęła stopniowo rosnąć.
Taka polityka może się okazać dobrym rozwiązaniem na przetrwanie kryzysu. Nawet jeśli klienci albo mniejsze firmy nie będą mieć środków na regulowanie zobowiązań, ale przedsiębiorstwa będą miały pod dostatkiem gotówki, to przedsiębiorstwom tym będzie łatwiej przeczekać załamanie rynku.