Powodem były duże spadki. Oba indeksy straciły po prawie 10 proc. - MITEX (-9,45 proc.) i RTS (9,4 proc.). Ze spółek najwięcej stracił koncern oligarchów Norylski Nikiel (- 16,1 proc.) największy na świecie producent niklu, palladu i platyny.
Wśród nielicznych zyskujących były akcje złotego rosyjskiego koncernu - Polus Zołoto (+5,16 proc.).Oleg Szatałow, analityk Promswiazbanku ocenił dla rosyjskich mediów, że masową wyprzedaż narodowych papierów sprowokowały „negatywne dane makroekonomiczne: spadek cen ropy, spadki notowań na światowych giełdach i ponowne osłabianie się rubla”.
Inwestorów rozdrażniły też dane o spadku produkcji przemysłowej Rosji w styczniu o 16 proc.; prognozach na ujemny PKB -2,2 proc. i spadek produkcji w tym roku o 7,4 proc.
- Dodatkowym psychologicznym faktem działającym negatywnie na inwestorów są wyniki szczytu G8, gdzie ogłoszono, że kryzys się przedłuży. Inwestorzy oczekiwali konkretnych rozwiązań i wskazania dróg walki z pogłębiającą się recesją na światowych rynkach - dodał analityk.