Maciej Nowicki podsumował pracę w ostatnim roku, kiedy to przewodniczył pięciu posiedzeniom biura konwencji oraz uczestniczył w dwóch międzynarodowych konferencjach na temat zmian klimatu.
Nowym przewodniczącym konwencji klimatycznej została dziś duńska minister ds. klimatu Connie Hedegaard. - To był bardzo intensywny rok pracy. Duńska minister, od dwóch lat miała za zadanie tylko kwestie związane z ochroną klimatu i organizacją COP15. Ja musiałem jednocześnie wykonywać wiele zadań jako minister środowiska i przewodniczący konwencji klimatycznej - mówi "Rzeczpospolitej" minister Nowicki.
We wtorek minister ogłosi, jaki będzie jego dalszy los w rządzie Donalda Tuska. - Jutro będę rozmawiał z premierem i podam informacje na konferencji prasowej po radzie ministrów - dodaje.
Jednym z powodów zapowiadanej dymisji ministra środowiska była ostra kłótnia z premierem na temat pieniędzy ze sprzedaży Hiszpanii za 25 mln euro praw do emisji CO[sub]2[/sub] - nieoficjalnie ustalił "Wprost". Maciej Nowicki zaproponował w umowie zapis zobowiązujący polski rząd do przeznaczenia tych pieniędzy na ochronę klimatu. To miało nie spodobać się premierowi.
[b]Climatgate[/b]