Rekordowe zyski na egzotycznych rynkach

W ciągu ostatniego roku najlepiej dawały zarobić spółki z giełdy w stolicy Sri Lanki. Nieco gorzej było w Teheranie — wynika z zestawienia World Federation of Exchanges

Publikacja: 13.08.2010 16:07

Sri Lanka. Sigirija

Sri Lanka. Sigirija

Foto: AFP

Kto w lipcu 2009 r. zainwestował w spółki z indeksu blue chipów giełdy w Kolombo, czyli Milanka Price Index, osiągnąłby 106,3 proc. zysku. Jeszcze więcej można było zarobić rok wcześniej, bowiem od stycznia do grudnia 2009 r. MPI wzrósł o 136 proc. To również był najlepszy wynik na świecie.

Nieco mniejsze zyski dawała inwestycja na giełdzie w Teheranie. Indeks TSE 50 wzrósł w ostatnich dwunastu miesiącach o 92 proc. Tak dobry wynik irańska giełda zawdzięcza tegorocznym wzrostom.

W ubiegłym roku bowiem TSE 50 wzrósł o 42,4 proc. Wyższe wzrosty zanotowało wiele światowych giełd, także europejskich. Budapeszteński BUX zyskał w ubiegłym roku 73,4 proc., a OBX Index giełdy w Oslo 70,4 proc.

Polscy inwestorzy indywidualni na zyski z lankijskiej czy irańskiej giełdy nie mają co liczyć. Nie udało nam się znaleźć firmy inwestycyjnej, oferującej dostęp do tego rynku.

— Inwestycja w tak egzotycznych krajach niosłaby za sobą nie tylko ryzyko instytucjonalne. Waluty w obu państwach są niewymienialne, a miejscowe przepisy, o ile w ogóle umożliwiają inwestowanie cudzoziemcom, mogą ograniczać możliwość wycofania środków — wyjaśnia Przemysław Kwiecień, główny ekonomista X-Trade Brokers.

Możliwość zarobku, także Polakom, daje natomiast kolejna po teherańskiej giełda, która przynosiła w ostatnich dwunastu miesiącach największe zyski. Indeks Natonal 30 giełdy w Stambule wzrósł o 39,5 proc. Wynik w 2009 r. był jeszcze bardziej imponujący i wyniósł 91,4 proc.

Polacy mogą kupić jednostki funduszy inwestujących w Turcji, np. DWS Turcja, Quercus Bałkany i Turcja czy Fortis L Zagraniczny FIA Turcja, albo kontrakty CFD, czyli na różnice kursowe. Inwestycja w Turcji nie jest jednak dobrym pomysłem w czasie bessy.

- Kiedy na światowych rynkach dochodzi do przeceny, kapitał z takich rynków jak Turcja jest natychmiast wycofywany, niezależnie od perspektyw ich rozwoju - tłumaczy Przemysław Kwiecień.

Pecha mieli ci którzy przed rokiem postanowili zainwestować na giełdzie w przeżywającej kryzys fiskalny Grecji. Index ASE20 giełdy ateńskiej stracił od tego czasu 32 proc. Za to w ostatnim miesiącu ASE20 był jednym ze światowych liderów wzrostów. Zyskał on w lipcu 22,5 proc. Lepszy był jedynie CySE20, indeks giełdy na pobliskim Cyprze, który wzrósł o 23,3 proc.

W ostatnich dwunastu miesiącach niewiele lepiej niż w Grecji działo się w Chinach. Szanghajski SSE 180 Index stracił 25,8 proc., a SZSE 100 Index giełdy z Shenzen 15,6. Oba parkiety do udanych zaliczą natomiast ostatni miesiąc. W lipcu SSE 180 zyskał 10,8 proc., SZSE 100 wzrósł o 15,4 proc. (był to trzeci wynik na świecie).

Do najsłabszych giełd na świecie w ostatnim roku należała także giełda w słoweńskiej Ljubljanie. SBI stracił 21 proc. W lipcu indeks ten spadł jako jedyny na świecie - o 7,6 proc.

Giełda warszawska plasuje w światowej średniej. WIG20 w ciągu ostatnich 12 miesięcy wzrósł o 15,8 proc. a w 2009 roku o 33,5 proc. W lipcu zyskał 9 proc.

Kto w lipcu 2009 r. zainwestował w spółki z indeksu blue chipów giełdy w Kolombo, czyli Milanka Price Index, osiągnąłby 106,3 proc. zysku. Jeszcze więcej można było zarobić rok wcześniej, bowiem od stycznia do grudnia 2009 r. MPI wzrósł o 136 proc. To również był najlepszy wynik na świecie.

Nieco mniejsze zyski dawała inwestycja na giełdzie w Teheranie. Indeks TSE 50 wzrósł w ostatnich dwunastu miesiącach o 92 proc. Tak dobry wynik irańska giełda zawdzięcza tegorocznym wzrostom.

Pozostało 83% artykułu
Ekonomia
Witold M. Orłowski: Słodkie kłamstewka
Ekonomia
Spadkobierca może nic nie dostać
Ekonomia
Jan Cipiur: Sztuczna inteligencja ustali ceny
Ekonomia
Polskie sieci mają już dosyć wojny cenowej między Lidlem i Biedronką
Ekonomia
Pierwsi nowi prezesi spółek mogą pojawić się szybko