Zakaz BlackBerry RIM to część szerszego

Kontrowersje wokół smartfonów BlackBerry pozornie ograniczone są do kilku krajów muzułmańskich. Jednak problem coraz łatwiejszego dostępu podmiotów trzecich do szyfrowanych transmisji dotyczy wszystkich, bez względu na lokalizację, użytkowników internetu mobilnego pragnących chronić swoją prywatność.

Aktualizacja: 16.08.2010 10:09 Publikacja: 16.08.2010 09:37

Zakaz BlackBerry RIM to część szerszego

Foto: ROL

Kanadyjski producent smartfonów [b]BlackBerry[/b], standardowej słuchawki w jaką wyposażani są pracownicy większości korporacji na świecie, ma coraz więcej kłopotów. Po [b]Zjednoczonych Emiratach Arabskich[/b] i [b]Arabii Saudyjskiej[/b] wprowadzeniem zakazu usługi BlackBerry, czyli szyfrowanej komunikacji e-mail w trybie push między urządzeniami, zagroziły Indie. Zarzuty znów dotyczą sposobu przesyłu danych między telefonami, który dla większości klientów [b]Research In Motion[/b], producenta telefonów, jest jedną z największych zalet urządzeń. Komunikacja między nimi, nawet jeśli odbywa się ramach tego samego kraju, przetwarzana jest przez serwery RIM znajdujące się [b]Kanadzie[/b] i [b]Wielkiej Brytanii[b]. Bezpieczeństwo sprawiło np. że BlackBerry, wyspoażone w dodatkowe rozwiązania szyfrujące, zostało podstawowym telefonem np. polskich dyplomatów rozsianych po całym świecie.

[srodtytul]Koniec "eksterytorialności" przesyłu danych[/srodtytul]

W Indiach, podobnie jak wcześniej w krajach Zatoki Perskiej, RIM zdecydowało się na pełną współpracę z lokalnymi władzami, które domagają się zlikwidowania “eksterytorialności” usługi BlackBerry i chcą zyskać możliwość monitorowania transmisji. Oficjalne powody to ochrona przed terroryzmem oraz zabezpieczenie przez łamaniem praw obowiązujących w krajach muzułmańskich. Nieoficjalnie wiadomo, że dużą część komunikacji między 100 tys. użytkownikó BlackBerry z Zjednoczonych Emiratach Arabskich stanowią zakazane przez prawo materiały pornograficzne. W ZEA oraz Arabii Saydyjskiej RIM zdecydowało się na uruchomienie lokalnych serwerów, do któych dostęp będą miały lokalne władze. Podobne rozwiązanie zostanie zastosowane w Indiach.

[srodtytul]Szyfrowane transmisje mniej bezpieczne?[/srodtytul]

Kompromis RIM z władzami to najwyraźniejszy przykład widocznego w sieci trendu, polegającego na coraz mniejszym zaufaniu i bezpieczeństwie transmisji szyfrowanych, szczególnie ważnych - ze względu na niewielką ochronę przez złośliwym oprogramowaniem - w internecie mobilnym. [b]Electronic Frontier Foundation[/b], organizacja broniąca praw obywatelskich w sieci, alermuje że witryny szyfrowane, te do niedawna najbezpieczniejsze zakątki internetu (np. strony bankowe), są coraz bardziej narażone na ataki cyberprzestępców.

- Problemem są certyfikaty bezpieczeństwa dla witryn klasycznych i mobilnych. Ilość podmiotów je wydających jest już tak duża, że coraz trudniej ufać w ich rekomendacje - twierdzi Peter Eckersley z EFF. Prawo do nadawania witrynom internetowym certyfikatów rozpoznawanych przez najpopularniejsze desktopowe przeglądarki, takie jak Mozilla Firefox, Google Chrome czy Microsoft Internet Explorer ma dziś około 650 organizacji. Jednym z powodów tego zjawiska jest delegowanie przez m.in, wydawców przeglądarek spraw związanych z wydawaniem sieciowych certyfikatów na firmy trzecie, głónie operatorów telekomunikacyjnych i dostawców internetu.

[srodtytul]Operatorzy zajmują się certyfikatami[/srodtytul]

Jak twierdzi EFF takie firmy mogą działać w interesie nie bezpieczeństwa abonentów, ale służyć władzom lub cyberprzestępcom. Przykładem ma być [b]Etisalat[/b], operator komórkowy z Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Firma, która przyznaje certyfikaty witrynom internetowym w ubiegłym roku według EFF Etisalat wprowadziła do telefonów około 100 tys. swoich abonentów, użytkowników telefonów BlackBerry, fragmenty tzw. złośliwego oprogramowania monitorującego zaszyfrowane transmisje pomiędzy telefonami BlackBerry. RIM później usunął je, udostępniając użytkownikom aktualizację oprogramowania telefonów. Eitlsat zajał się internetowymi certyfikatami bezpieczeństwa na zlecenie amerykańskiego operatora komórkowego [b]Verizon[/b]. EFF wystosowała do firmy list otwarty, domagając się cofnięcia autoryzacji dla arabskiego operatora. Zarówno Verizon jak i Etisalat oficjalnie nie zareagowały.

Kontrowersyjną politykę udostępniania praw do certyfikatów bezpieczeństwa prowadzi także [b]Mozilla Foundation[/b], producent Firefoxa, najpopularniejszej desktopowej przeglądarki w Polsce. Mozilla pracuje właśnie nad mobilną wersją popularnego programu. W ubiegłym roku organizacja udzieliła autoryzacji w sprawie nadawania certyfikatu organizacji pochodzącej z Chin.

- Rozpowszechnienie uprawnień dotyczących certyfikatów to narastający problem. Nie ma jeszcze powodów, by zaprzestać używania np. banków online, ale trzeba zająć się tą kwestią, zanim problem będzie poważniejszy - napisał w oświadczeniu [b]Stephen Schulze[/b], jeden z dyrektorów Center for Information Technology Policy na amerykańskim [b]Uniwersytecie Princeton[/b].

Kanadyjski producent smartfonów [b]BlackBerry[/b], standardowej słuchawki w jaką wyposażani są pracownicy większości korporacji na świecie, ma coraz więcej kłopotów. Po [b]Zjednoczonych Emiratach Arabskich[/b] i [b]Arabii Saudyjskiej[/b] wprowadzeniem zakazu usługi BlackBerry, czyli szyfrowanej komunikacji e-mail w trybie push między urządzeniami, zagroziły Indie. Zarzuty znów dotyczą sposobu przesyłu danych między telefonami, który dla większości klientów [b]Research In Motion[/b], producenta telefonów, jest jedną z największych zalet urządzeń. Komunikacja między nimi, nawet jeśli odbywa się ramach tego samego kraju, przetwarzana jest przez serwery RIM znajdujące się [b]Kanadzie[/b] i [b]Wielkiej Brytanii[b]. Bezpieczeństwo sprawiło np. że BlackBerry, wyspoażone w dodatkowe rozwiązania szyfrujące, zostało podstawowym telefonem np. polskich dyplomatów rozsianych po całym świecie.

Ekonomia
Gaz może efektywnie wspierać zmianę miksu energetycznego
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Ekonomia
Fundusze Europejskie kluczowe dla innowacyjnych firm
Ekonomia
Energetyka przyszłości wymaga długoterminowych planów
Ekonomia
Technologia zmieni oblicze banków, ale będą one potrzebne klientom
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Ekonomia
Czy Polska ma szansę postawić na nogi obronę Europy