Notowania na warszawskim parkiecie rozpoczęły się optymistycznym akcentem. WIG20 zyskał na otwarciu 16 punktów, czyli 0,6 procent. Dzięki temu indeks blue chipów w szybkim tempie powrócił w okolice wcześniejszego wsparcia na 2800 punktów. Jednak WIG20 zachowywał się wtedy słabo na tle rynków europejskich, które w tym czasie zyskiwały około 1,3 procent.
Na rynku głównym GPW zadebiutował Ovostar Union N.V. po kursie 61 zł, czyli 1 zł poniżej ceny odniesienia, co oznacza spadek o 1,6 proc. Do obrotu zostało wprowadzone 6.000.000 akcji. Grupa jest jednym z liderów na rynku jaj spożywczych i produktów jajecznych na Ukrainie. Na zamknięciu sesji Ovostar jednak zyskał 0,3 procent i zamknął się po kursie 62,2 zł.
Po południu największe spółki ustanowiły maksimum sesyjne na wysokości 2916 punktów. Małe i średnie spółki również zwyżkowały, ale tylko o 0,5 procent w przypadku mWIG40 i 0,6 procent w przypadku sWIG80.
Druga połowa handlu przyniosła stabilizację blue chipów powyżej 2800 punktów, a indeks zakończył sesję wzrostem o 1,05 procent. Poprawiła się także sytuacja mWIG40 i sWIG80, które zyskały na zamknięciu 0,94 i 1,12 procent. Do najpłynniejszych spółek zaliczały się KGHM i PZU z obrotem odpowiednio 163 i 85 mln zł.
Warta szczególnego podkreślenia była niska aktywność krajowych inwestorów - obrót na szerokim rynku po godzinie 14:00 sięgnął tylko 0,4 mld zł. Był to efekt oczekiwania inwestorów na decyzję greckiego parlamentu dotyczącą zatwierdzenia fiskalnego planu oszczędnościowego. Rząd Papandreou przegłosował pierwszą część 5-letniego programu oszczędnościowego, co było zgodne z oczekiwaniami większości zainteresowanych sprawą.