Apartamenty na wynajem w górach

Nieruchomości i apartamenty na wynajem w górach kosztują 5 – 15 tys. zł za mkw. Nabywcy mogą dodatkowo liczyć na upusty, a na tej inwestycji zarobią rocznie 4 – 10 proc.

Publikacja: 28.12.2011 16:11

Apartamenty na wynajem w górach

Foto: Fotorzepa, Pio Piotr Guzik

Obecnie w górskich miejscowościach turystycznych do kupienia jest  ponad tysiąc nowych apartamentów, które można z powodzeniem przeznaczyć na wynajem. Jak zapewniają analitycy i deweloperzy – taka inwestycja może przynieść nawet 10 proc. zwrot wartości nieruchomości w skali rocznej.

Ze względu na osłabiony popyt, obecnie przeważają lokale gotowe, a więc niemal od ręki mogą trafić na rynek najmu. -  Deweloperzy wzbraniają się przed rozpoczynaniem nowej inwestycji jeśli nie sprzedali lokali z poprzedniego projektu – zauważa Paweł Grząbka, prezes CEE Property Group. Dodaje jednocześnie, że nowych przedsięwzięć mieszkaniowo-apartamentowych rozpoczynanych przez inwestorów w górskich kurortach jest dziś znacznie mniej niż kilka lat temu.

Drogie Zakopane

-  W porównaniu z miastami nadmorskimi, kurorty górskie oferują więcej atrakcji praktycznie przez cały rok. Mimo to wypoczywający chętniej korzystają z wynajmu apartamentów nad morzem. Widać jednak wzrost zainteresowania miejscowościami typu Karpacz, Wisła, Szklarska Poręba, Krynica Zdrój. W Zakopanem, naszej najpopularniejszej destynacji górskiej, niestety mamy do czynienia z nadpodażą apartamentów – opowiada Jacek Twardowski, dyrektor zarządzający Kristensen Group.

Najwięcej gotowych apartamentów jest do nabycia "od ręki" jest więc w Zakopanem a także w Karpaczu. Natomiast lokale w budowie najłatwiej znajdziemy w Krynicy Zdrój, Szklarskiej Porębie i w Czarnej Górze w Kotlinie Kłodzkiej.- Z reguły w kurortach górskich, obok już gotowych lokali, są realizowane 2-3 mniejsze kameralne inwestycje, najczęściej poza ścisłym centrum miejscowości – zauważa  Paweł Grząbka.

W mijającym roku deweloperzy, by znaleźć klienta, schodzili z ceny od kilkuset do ponad tysiąca złotych na każdym metrze kwadratowym. Grząbka wylicza, że najmniej, biorąc pod uwagę koszt mkw., zapłacimy za lokale w Polanicy Zdrój czyli ok. 4 - 5 tys. zł za każdy metr. Natomiast najdroższe apartamenty znajdują się w ofercie w Zakopanem, osiągając pułap 15 tys. zł za mkw.

Klienci koncentrują się głównie na lokalach o pow. 33-55 mkw.  – Najchętniej kupowane są dwa pokoje o pow. 40 mkw. Takie apartamenty są najczęściej wynajmowane przez turystów – rodziny z dziećmi – mówi Jacek Twardowski.

Natomiast zdaniem Jarosława Leszczyńskiego, prezesa spółki Sun Seasons24, obsługującej inwestycje w Kotlinie Jeleniogórskiej, sporym zainteresowaniem cieszą się apartamenty trzypokojowe z dwiema łazienkami, z uwagi na możliwość zamieszkania przez dwie rodziny przy dość niskiej cenie wynajmu.

Gwarantowany zysk

Stopy zwrotu z takiej inwestycji zaczynają się od 4 proc., a ich górna granica może niekiedy sięgać nawet 10 proc. rocznie -  To, ile zarobimy zależy od miejscowości, lokalizacji nieruchomości - im bliżej centrum kurortu tym lepiej - oraz "widoku z okna". Znaczenie, ma także standard lokalu, jego wyposażenie oraz jakość operatora, który nieruchomością zarządza – zapewnia Paweł Grząbka.

Jak dodaje Jacek Twardowski, do wyjątków należą oferty deweloperów, które nie uwzględniają gwarantowanego zysku z wynajmu. - Narzędzie, które kiedyś było rzadkością, dziś jest raczej standardem. Z punktu widzenia dewelopera gwarancja zysku z wynajmu nie wiąże się z ryzykiem. On zna potencjał projektu i zainteresowanie turystów daną miejscowością – zapewnia Jacek Twardowski.

Jego zdaniem, opłaca się lokować pieniądze tam, gdzie jest korzystna relacja ceny do jakości i popularności miejscowości. - Mniejsza bariera „wejścia" zwiększa szansę na wyższą stopę zwrotu. Dziś warto przyjrzeć się więc nieruchomościom wakacyjnym w np. Karpaczu, które kosztują ok. 5 tys. zł za mkw. Daje to średnio o kilka tysięcy zł mniej  na każdym metrze w porównaniu z Wisłą czy Zakopanem. Przy spadku cen sprzedaży a utrzymaniu stawek wynajmu, stopę zwrotu można szacować w granicach 6 proc. w skali roku – wylicza Twardowski.

Jarosław Leszczynski twierdzi, że dobrą lokalizacją do inwestowania w apartamenty na wynajem jest Szklarska Poręba z powodu dosyć dobrej bazy narciarskiej w tym rejonie Polski - Miejscowość ta nie jest jeszcze wystarczająco nasycona apartamentowcami, co skłania deweloperów do budowania kolejnych obiektów – mówi Leszczyński.

W Szklarskiej Porębie koszt mkw. apartamentu waha się między 6–7,5 tys. zł, czyli za lokal o pow. 45 mkw. z miejscem postojowym trzeba zapłacić ok. 360 tys. zł.

Obecnie w górskich miejscowościach turystycznych do kupienia jest  ponad tysiąc nowych apartamentów, które można z powodzeniem przeznaczyć na wynajem. Jak zapewniają analitycy i deweloperzy – taka inwestycja może przynieść nawet 10 proc. zwrot wartości nieruchomości w skali rocznej.

Ze względu na osłabiony popyt, obecnie przeważają lokale gotowe, a więc niemal od ręki mogą trafić na rynek najmu. -  Deweloperzy wzbraniają się przed rozpoczynaniem nowej inwestycji jeśli nie sprzedali lokali z poprzedniego projektu – zauważa Paweł Grząbka, prezes CEE Property Group. Dodaje jednocześnie, że nowych przedsięwzięć mieszkaniowo-apartamentowych rozpoczynanych przez inwestorów w górskich kurortach jest dziś znacznie mniej niż kilka lat temu.

Pozostało jeszcze 84% artykułu
Ekonomia
Brak wody bije w konkurencyjność
Ekonomia
Kraina spierzchniętych ust, kiedyś nazywana Europą
Ekonomia
AI w obszarze compliance to realna pomoc
Ekonomia
W biznesie nikt nie może iść sam
Ekonomia
Oszczędna jazda – techniki, o których warto pamiętać na co dzień