Niełatwy język inwestorów

Bez limitu ceny czy z limitem? Po każdej cenie, po cenie rynkowej czy PEG? Musisz to wiedzieć, zanim złożysz zlecenie.

Publikacja: 04.09.2014 20:36

Bez limitu ceny czy z limitem? Po każdej cenie, po cenie rynkowej czy PEG? Musisz to wiedzieć, zanim

Bez limitu ceny czy z limitem? Po każdej cenie, po cenie rynkowej czy PEG? Musisz to wiedzieć, zanim złożysz zlecenie.

Foto: Bloomberg

Początkujący inwestor, jeśli już otworzył rachunek maklerski i wie, jakiego typu papiery wartościowe zamierza kupić, powinien zrobić kolejny krok:  złożyć zlecenie na giełdzie. Z pozoru sprawa jest prosta. Trzeba podać typ transakcji (kupno lub sprzedaż), nazwę instrumentu (np. akcje KGHM), wielkość zlecenia (liczbę akcji), termin jego ważności oraz cenę. Ale jest kilka rodzajów zleceń i wybranie tego odpowiedniego może decydować o powodzeniu całej operacji.

Trzeba pamiętać, że zlecenie kupna zostanie zrealizowane na naszych warunkach tylko wtedy, jeśli zaakceptuje je druga strona transakcji, czyli sprzedający papiery. A z nim „dogadujemy" się właśnie za pomocą zleceń składanych np. telefonicznie za pośrednictwem maklera lub przez internetowy system transakcyjny. Ten drugi sposób jest najpopularniejszy oraz najtańszy.

Nie przepłacaj

W przypadku zleceń przez internet za kupno lub sprzedaż akcji zapłacimy średnio 0,38 proc. wartości całej transakcji. Natomiast zlecenia składane telefonicznie są dużo droższe, ich koszt sięga nawet ok. 1 proc. Taniej jest w przypadku obligacji. Tu prowizja przez internet wynosi średnio ok. 0,19 proc.

Oprócz prowizji w ujęciu procentowym obowiązują też kwoty minimalne podane w złotych. Oznacza to, że przy zleceniach internetowych za każdą transakcję zapłacimy nie mniej niż średnio 4–6 zł. Dlatego, aby koszty transakcji nie zjadły nam znacznej części zysków, wartość pojedynczego zlecenia musi być odpowiednio duża; prowizja wyliczona w procentach powinna być równa co najmniej kwocie minimalnej.

Przykładowo, jeśli prowizja wynosi 0,38 proc., ale nie mniej niż 5 zł, to wartość transakcji powinna opiewać na co najmniej 1315,80 zł (wówczas koszty nie będą wyższe niż 0,38 proc.). A w przypadku obligacji, przy takiej samej kwocie minimalnej (5 zł) i prowizji procentowej w wysokości 0,19 proc., najlepiej jest, jeśli wartość zlecenia jest nie mniejsza niż 2631,60 zł.

Należy pamiętać, że koszty ponosimy zarówno przy kupnie, jak i sprzedaży papierów. A to oznacza, że inwestycja w akcje kosztuje w sumie 0,76 proc. , a w obligacje 0,38 proc. W przypadku obligacji prowizji płaconej przy sprzedaży można uniknąć. Jeśli kupimy papiery o odpowiednim terminie zapadalności (np. takie, które będą notowane na giełdzie jeszcze przez dwa lata) i po tym czasie emitent je wykupi (dzieje się to bez naszego udziału), to prowizja nie zostanie pobrana.

Przykładowo, jeśli termin wykupu obligacji przypada na czerwiec 2015 roku, to w tym czasie środki równe sumie wartości obligacji oraz należnych nam odsetek automatycznie wpłyną na nasz rachunek maklerski (pomniejszone o 19-proc. podatek od zysków kapitałowych).

Najczęściej stosowane

Zlecenia można podzielić na dwa główne typy: bez limitu ceny i z limitem ceny. Zlecenie z limitem ceny jest najczęściej używane przez początkujących inwestorów. Pozwala kupić walory po cenie nie wyższej niż wpisany w zleceniu limit lub sprzedać nie taniej niż wyznaczony poziom. Może się zdarzyć, że zostanie zrealizowane tylko częściowo.

Załóżmy, że chcemy kupić 100 akcji spółki X po 20 zł. Składamy zlecenie kupna z limitem ceny wynoszącym 20 zł, co oznacza, że papiery zamierzamy kupić nie drożej niż po 20 zł. Trzeba pamiętać, że w pierwszej kolejności są wykonywane zlecenia z najwyższą ceną kupna i najniższą ceną sprzedaży (czyli po najlepszej cenie). Dlatego jeśli zaproponujemy zbyt niską cenę kupna, zlecenie może zostać w ogóle niezrealizowane w danym momencie lub wykonane tylko w części.

Przy tym typie warto zwrócić uwagę na termin ważności. Może się okazać, że zlecenie, które będzie ważne tylko do końca sesji („dzień"), zostanie wykonane w bardzo małej części. Na przykład kupimy trzy akcje po 20 zł, w wyniku czego koszty transakcji w ujęciu procentowym będą bardzo wysokie (np. przy minimalnej opłacie w złotych wynoszącej 5 zł).

Dlatego jeśli chcemy kupić dane walory taniej niż wynosi ich aktualna cena rynkowa, to najlepiej wydłużyć czas ważności zlecenia. W tym celu w arkuszu trzeba ustawić termin „do dnia", na przykład do końca września 2014 r., licząc na to, że do tego czasu rynkowa cena znajdzie się na oczekiwanym przez nas poziomie.

Dobrze jest też spojrzeć na wykresy i sprawdzić średnią cenę akcji danej spółki (np. z danego tygodnia czy miesiąca), by wystawić zlecenie z ceną, która nie odbiega zbyt dużo od średniej. Warto też określić, czy akcje znajdują się w trendzie wzrostowym (ich cena sukcesywnie od jakiegoś czasu rośnie) czy spadkowym (regularnie spada). Jeśli ceny od dłuższego czasu spadają, lepiej wstrzymać się z zakupem akcji i poczekać na sygnały odwrócenia trendu.

Zlecenie z limitem ceny może być wystawione z dodatkowym warunkiem typu WiN, czyli do pierwszego wykonania. W takiej sytuacji, jeżeli zlecenie opiewa na 300 akcji, ale w danym momencie po cenie interesującej inwestora można ich kupić tylko 200, zlecenie jest realizowane częściowo, a jego pozostała część zostaje anulowana.

Zlecenie bez określonego terminu ważności jest aktualne do końca grudnia danego roku. Można też wystawić zlecenie ważne do bardzo precyzyjnie określonego czasu (co do minuty w ciągu sesji).

Bez limitu ceny

Istnieją trzy rodzaje zleceń bez limitu ceny: po każdej cenie (PKC), po cenie rynkowej (PCR) oraz zlecenie PEG.

Zlecenie PKC ma pierwszeństwo w realizacji. Jest stosowane wówczas, gdy inwestorowi zależy na szybkim zawarciu transakcji i akceptuje cenę ustaloną przez rynek. Załóżmy, że złożyliśmy zlecenie PKC na zakup np. 100 akcji. Jeśli inni inwestorzy wystawili na sprzedaż 40 akcji po 20 zł, 112 akcji po 25 zł oraz 200 po 26 zł, to papiery te kupimy po najlepszych cenach dostępnych na giełdzie, czyli 40 akcji po 20 zł, a 60 akcji po 25 zł.

Ten rodzaj zlecenia może być bardzo ryzykowny w przypadku niepłynnych akcji (które trudno sprzedać lub kupić po założonej cenie). Może się bowiem okazać, że druga strona transakcji wystawiła np. zlecenie sprzedaży po niekorzystnej dla nas cenie i jeśli w danym momencie tylko taka oferta będzie dostępna na rynku, to zlecenie zostanie zrealizowane.

Innym rodzajem zleceń bez limitu ceny jest PCR (po cenie rynkowej). Może być zrealizowane tylko częściowo, ale zawsze po najlepszej cenie dostępnej w danym momencie. Jeśli po najkorzystniejszym kursie, np. po 20 zł, będzie można kupić tylko 40 papierów ze 100, to reszta zlecenia (60 akcji) stanie się zleceniem oczekującym z limitem ceny równym 20 zł.

Nowy typ

Ostatni rodzaj zleceń bez limitu ceny to PEG. Zlecenia te charakteryzują się tym, że podążają za zmiennym limitem najlepszego zlecenia kupna lub sprzedaży. Dzięki temu inwestor nie musi na bieżąco modyfikować parametrów zlecenia.

Jeśli w arkuszu zleceń na akcje spółki X najlepsza oferta kupna ma limit 20 zł, to gdy złożymy zlecenie PEG, nasza oferta będzie miała taki sam limit. Kiedy pojawi się zlecenie kupna akcji po 21 zł, to nasza oferta przyjmie nową cenę, czyli w tym przypadku 21 zł.

Inwestor, który składa zlecenie PEG, może również określać dodatkowy maksymalny poziom w przypadku kupna i minimalny w przypadku sprzedaży walorów. Przykładowo, jeśli akcje chcemy kupić maksymalnie po 20 zł, a w arkuszu pojawi się zlecenie kupna po 21 zł, to nasze zlecenie PEG zatrzyma się na poziomie 20 zł. Zlecenia typu PEG zostały wprowadzone w kwietniu ubiegłego roku po zamianie starego systemu transakcyjnego Warset na nowy UTP.

Realizacja transakcji może być uzależniona od dodatkowych warunków, takich jak np.: minimalna wielkość wolumenu (Wmin.). Jeśli inwestor chce, aby zlecenie było zrealizowane w całości albo w części nie mniejszej niż określona w zleceniu, wpisuje parametr Wmin. Na przykład może to być 100. Wtedy zostanie kupionych co najmniej 100 akcji z odpowiednim limitem ceny lub zlecenie zostanie odrzucone.

Przydatne mogą być również zlecenia z limitem aktywacji zwane zleceniami STOP. Stają się one aktywne dopiero wówczas, gdy cena osiągnie poziom aktywacji.

Istnieją dwa rodzaje zleceń tego typu: stop limit oraz stop loss. Pierwsze z nich to zlecenie z ustalonym limitem ceny i aktywacji. Drugie to zlecenie po każdej cenie (PKC) i z określonym poziomem aktywacji. Jest stosowane głównie jako zabezpieczenie przed stratami.

Początkujący inwestor, jeśli już otworzył rachunek maklerski i wie, jakiego typu papiery wartościowe zamierza kupić, powinien zrobić kolejny krok:  złożyć zlecenie na giełdzie. Z pozoru sprawa jest prosta. Trzeba podać typ transakcji (kupno lub sprzedaż), nazwę instrumentu (np. akcje KGHM), wielkość zlecenia (liczbę akcji), termin jego ważności oraz cenę. Ale jest kilka rodzajów zleceń i wybranie tego odpowiedniego może decydować o powodzeniu całej operacji.

Pozostało 95% artykułu
Ekonomia
Gaz może efektywnie wspierać zmianę miksu energetycznego
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Ekonomia
Fundusze Europejskie kluczowe dla innowacyjnych firm
Ekonomia
Energetyka przyszłości wymaga długoterminowych planów
Ekonomia
Technologia zmieni oblicze banków, ale będą one potrzebne klientom
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Ekonomia
Czy Polska ma szansę postawić na nogi obronę Europy