Ostatnie badania wskazują zresztą na większą chęć Polaków do wyjazdów, jednak jednocześnie sporo z nich deklaruje, że zorganizuje sobie wyprawę na własną rękę. Znający języki i nie bojący się latać turyści mogą z łatwością przygotować wyprawę dużo taniej, niż proponuje Biuro podróży. Wystarczy przejrzeć ceny tanich linii lotniczych, śledzić promocje tradycyjnych przewoźników za ocean i załapać się na upusty w hotelach.

W tej sytuacji Radosław Jarema, dyrektor zarządzający Akcenty, instytucji płatniczej obsługującej transakcje walutowe dla firm radzi więc touroperatorom uatrakcyjnić ich ofertę. W jego opinii jednym z rozwiązań może być zwiększenie wyjazdów do dalekich krajów, bo nadal istnieje w tym obszarze nisza. Jednak aby na dalsze i egzotyczne wycieczki w biurach turystycznych znaleźli się chętni musi być taniej. - A to oznacza, że aby nie ucierpiały zyski touroperatorzy muszą szukać oszczędności - tłumaczy. - Można je zyskać m.in. dzięki obsłudze transakcji walutowych. Oszczędności i możliwości minimalizowania kosztów polscy touroperatorzy powinni szukać zarówno na zewnątrz firmy - np. tańszego transportu czy nowych partnerów, jak i wewnątrz czyli w zakresie obsługi własnej działalności.

Ekspert zaznacza, że touroperatorzy muszą przezwyciężyć jeszcze jedną trudność, która wpływa na ich zyski w tym roku. Rosnący kurs dolara, w którym rozliczana jest większość transakcji z krajami spoza UE, powoduje, że rośnie także koszt organizacji wycieczek. Jednak istnieje sposób aby uniknąć ryzyka niekorzystnych zmian kursu dolara a także euro czy innych walut transakcje terminowe. Najprostszym tego typu narzędziem są forwardy, dzięki którym touroperatorzy zabezpieczają kurs, po którym wymieniana będzie waluta w danym okresie w przyszłości. To wygodne i bezpieczne rozwiązanie, które minimalizuje straty związane z nieprzewidywalnymi zmianami kursów walut i do tego jest dostępne na polskim rynku nawet za darmo. - Polskim touroperatorom może nie być łatwo wypracować zyski w tak trudnym sezonie, dlatego tak ważne jest aby minimalizować ryzyko ich stopnienia w wyniku niekorzystnego stosunku wymiany danej waluty - mówi Jarema.

Wyjściem jest poszukiwanie dobrych kursów i możliwość ich negocjacji, dostępu do szerokiego wachlarza walut, niskich kosztów przelewów międzynarodowych oraz jak najniższego - a najlepiej zerowego - kosztu założenia i obsługi rachunku. Biorąc pod uwagę skalę i wielkość obrotów touroperatorów w zagranicznych walutach oszczędności mogą być bardzo duże.

Jak podaje Światowa Organizacja Turystyki w 2014 r. międzynarodowy ruch turystyczny wzrósł o 4,7 proc., poza granice swojego państwa wyjechało aż 1,138 mld turystów (o 51 mln więcej niż w 2013 r.). Również Polacy coraz chętniej wybierają zagraniczne wakacje. W ubiegłym roku na urlop zagranicą zdecydowało się 18 proc. badanych, w tym wśród osób, które zadeklarowały, że wyjechały na wypoczynek, 1/3 wybrała zagraniczny kierunek wynika z badania CBOS Wyjazdy wypoczynkowe Polaków w 2014 roku i plany na rok 2015.