Do tej pory bywało różnie
– Każdy posiadacz kredytu hipotecznego ma prawo do wcześniejszej spłaty lub nadpłaty. Jednak często banki oczekują prowizji z tego tytułu, przy czym jest ona pobierana zazwyczaj w ciągu pierwszych dwóch, trzech czy pięciu lat – mówi Katarzyna Dmowska z ANG Spółdzielni Doradców Kredytowych. – Ponieważ dochody banku z kredytu hipotecznego są skalkulowane na długi czas, prowizja za wcześniejszą spłatę jest rodzajem rekompensaty za utracone zyski.
Jak tłumaczy Katarzyna Dmowska, takie zabezpieczenie ma zadziałać zwłaszcza w razie całkowitej spłaty kredytu w pierwszych latach po podpisaniu umowy. Natomiast bankom mniej zależy na tym, by klienci nie wpłacali większych kwot niż wynika to z harmonogramu. Dlatego często dają możliwość robienia nadpłat, np. do 30 proc. wartości kredytu, bez ponoszenia dodatkowych kosztów.
W przypadku wcześniejszej całkowitej spłaty zadłużenia banki tak wyrozumiałe już nie są. Do tej pory na ogół pobierały prowizje w wysokości od 1 do 2,5 proc. spłaconej kwoty, przy czym robiły to zazwyczaj tylko w ciągu maksymalnie pięciu lat od podpisania umowy. Ale nie było jednolitej praktyki. Niektóre banki w ogóle z prowizji rezygnowały, inne inkasowały ją przez cały okres kredytowania. Taka dowolność właśnie się kończy.
Nowa ustawa zmienia zasady
Już 22 lipca (to sobota, więc praktycznie nowe prawo będzie obowiązywało od poniedziałku) wchodzi w życie nowa ustawa o kredycie hipotecznym i nadzorze nad pośrednikami kredytu hipotecznego oraz agentami. Oprócz wielu zmian dotyczących pracy pośredników kredytowych oraz sposobu udzielania kredytów hipotecznych, ustawa wprowadza także ograniczenia związane z pobieraniem prowizji za wcześniejszą spłatę.
W przypadku kredytów o zmiennej stopie procentowej (a te zdecydowanie dominują na polskim rynku) taka prowizja może być pobierana maksymalnie przez trzy lata od rozpoczęcia spłaty zadłużenia i nie może być wyższa niż 3 proc. wartości spłaconej kwoty.
– Wprawdzie ustawa ureguluje zasady pobierania prowizji za wcześniejszą spłatę, ale nadal banki będą miały dowolność w ustalaniu własnych reguł, oczywiście w ramach ograniczeń ustawowych. Dlatego decydując się na zaciągnięcie kredytu hipotecznego warto wziąć pod uwagę, oprócz kosztów początkowych, także koszty związane z wcześniejszą spłatą, nawet jeżeli nie spodziewamy się dużego przypływu gotówki w najbliższym czasie – radzi Katarzyna Dmowska. ©?