Światowy lider w produkcji telefonów komórkowych osiągnął w IV kwartale duży wzrost zysku po trudnym roku i pierwszej od dziesięciu lat stracie w III kwartale. Cena akcji skoczyła w Helsinkach o 9,87 proc., do 9,91 euro.
W IV kwartale Nokia zwiększyła rok do roku zysk netto o 64 proc., do 948 mln euro, wobec 2008 r. Obroty spadły o 5,3 proc., do 11,99 mld, ale spółka zwiększyła sprzedaż w ujęciu ilościowym, do 127 milionów aparatów, wobec 113 mln rok temu. Nokia zwiększyła udział rynkowy do 39 proc. z 37 w IV kwartale 2008 r., a na rynku smartfonów do 40 z 35 proc.
Wyniki te były znacznie lepsze od oczekiwań analityków. Prezes Olli-Pekka Kallasvuo przyznał, że firma nie pozbyła się jeszcze wszystkich kłopotów, trzeba więc zachować ostrożność. Tym bardziej że wynik całego roku był znacznie gorszy. Zysk netto zmalał o 78 proc., do 900 mln euro, z 4 mld, a obroty o 19 proc., do 40,98 mld. Spadła też sprzedaż komórek o 8 proc., do 431,8 mln sztuk.