Dotychczasowe sukcesy nie osłabiają apetytów Żywca Zdroju. Marek Wojtyna, prezes firmy, wierzy, że w jej zasięgu jest nawet 45 proc. udziałów w polskim rynku wody butelkowanej, co jeszcze zwiększyłoby moc marki. Instytut Nielsen policzył, że po trzech kwartałach tego roku pod względem wartości sprzedaży udziały rynkowe Żywca Zdroju przekraczały 33 proc. Pod względem wielkości wyniosły natomiast ok. 27 proc. Daje to Żywcowi bezapelacyjnie pierwsze miejsce na polskim rynku wody.
Bez odpowiedzi pozostaje jednak pytanie, czy tak duży awans lider jest w stanie osiągnąć, zwiększając sprzedaż jednej marki.
Niewykluczone, że będzie musiał stworzyć lub kupić kolejną, która będzie uzupełnieniem Żywca Zdroju zaliczanego do tzw. wód premium.
Duży apetyt na rynkową ekspansję i zyski ze sprzedaży wody ma nie tylko Żywiec Zdrój. Drugie miejsce na rynku zajmują Polskie Zdroje, producent Cisowianki. Marka ta przebojem zdobywa polski rynek wody i jej producent ma duże szanse, by zająć na nim pierwsze miejsce. O rosnącej popularności Cisowianki świadczy jej awans w rankingu najmocniejszych marek napojów bezalkoholowych. W porównaniu z ubiegłym rokiem wspięła się o dziesięć oczek i zajmuje obecnie piąte miejsce.
Jej strategia promocyjna wyróżnia się na tle konkurencji. Reklamował ją m.in. Kabaret Moralnego Niepokoju. W tym roku natomiast marka ta była patronem pokazów lotniczych w Radomiu. W telewizji i na billboardach pojawiły się reklamy z udziałem pięknej pani pilot.