Christian Dolezal w rozmowie z tureckim kanałem biznesowym CNBC dodał, że 70 proc. kosztów budowy stanowić będą pożyczki i kredyty z międzynarodowych instytucji finansowych a 30 proc. - wkład udziałowców konsorcjum.

Tworzą je turecki Botas, bułgarski Bulgarian Energy Holding, węgierski MOL, austriacki OMV, niemiecki RWE i rumuński Tarnsgaz. Każdy ma po prawie 16,67 proc. udziałów.

Nabucco ma liczyć 3,3, tys. km. Omijać Rosję i transportować gaz do Europy przez Azerbejdżan, Gruzję, Turcję, Bułgarię, Węgry, Rumunię i Austrię.

Koszt na dziś to 7,9 mld dol.