Coraz więcej jest wątpliwości, czy BP poradzi sobie z katastrofą ekologiczną u wybrzeży USA i czy sprosta kosztom tej akcji, szacowanym dzisiaj na co najmniej 40 mld dol.
Przy dzisiejszych cenach akcji BP PetroChina, która w ub.r. przeznaczyła na zagraniczne przejęcia 60 mld dol., zapłaciłaby 7 dolarów za baryłkę z rezerw BP.
– Nie zaskoczyłaby mnie taka transakcja – powiedział „Rz” główny ekonomista PKN Orlen Adam Czyżewski. Jego zdaniem takie przejęcie jest uzasadnione z jednej strony niską wyceną BP, z drugiej stałymi poszukiwaniami Chińczyków źródeł zaopatrzenia w energię niezbędną do rozwoju gospodarki tego kraju, wreszcie nie bez znaczenia jest i to, że Chińczycy po prostu mają pieniądze na takie transakcje.