Indeks WIG już bije rekord

W dużej mierze za zwyżkami w Warszawie stały dobre dane makro z USA. WIG20 mierzy się z maksimami z kwietnia

Publikacja: 22.09.2010 02:58

WIG bije rekord, a WIG20 zbliża się do szczytu z kwietnia. Mocny impuls do wybicia w górę dały wczor

WIG bije rekord, a WIG20 zbliża się do szczytu z kwietnia. Mocny impuls do wybicia w górę dały wczoraj indeksom dobre informacje z amerykańskiego rynku nieruchomości. ?

Foto: Rzeczpospolita

Wczorajsza sesja na GPW mijała pod znakiem wyczekiwania na wieczorną decyzję FOMC w sprawie poziomu stóp procentowych w USA. Na początku dnia brak było zdecydowanego kierunku, w którym podąży rynek.

Na otwarciu WIG20 spadał o 0,04 proc., jednak minuta po minucie zaczął wychodzić na plus. Od zwyżek, choć nieznacznych, zaczęły dzień inne indeksy warszawskiej giełdy. WIG zyskiwał na początku 0,11 proc., wskaźniki średnich i małych spółek zaś odpowiednio 0,37 i 0,14 proc.

Mocny impuls do wybicia dały w ciągu dnia informacje z amerykańskiego rynku nieruchomości. Liczba rozpoczętych budów w sierpniu wzrosła bardziej, niż przewidywali ekonomiści. To podgrzało tempo wzrostu indeksów na GPW oraz zwiększyło aktywność inwestorów – wartość obrotów przekroczyła 2,3 mld zł.

Ostatecznie WIG20 zakończył dzień na 1,36-proc. plusie. Indeks blue chipów ma 2589 pkt i do kwietniowego szczytu brakuje mu już tylko 15 pkt.

Kolejny rekord obecnej hossy pobił natomiast WIG, który wzrósł o 1,12 proc. Na plusie były też indeksy małych (1,01 proc.) i średnich spółek (0,27 proc.). W tej grupie na uwagę zasługuje zwyżka notowań spółki Cash Flow. Jej kurs wzrósł o ponad 10 proc. W poniedziałek firma zdrożała o prawie 26 proc. Jej władze twierdzą, że to efekt ogólnego zainteresowania inwestorów branżą.

Na innych rynkach inwestorzy byli bardziej niezdecydowani niż na GPW. W Europie po początkowych zwyżkach większość indeksów znalazła się na minusie. Potem nieco odbiły i pod koniec dnia FTSE 100 zyskiwał 0,09 proc., CAC40 rósł o 0,40 proc., a DAX zyskiwał 0,25 proc. Wśród wyróżniających się spółek był bank UniCredit, który tracił po spekulacjach związanych z rychłą dymisją prezesa Alessandro Profumo. Wieczorem zresztą potwierdziły się te informacje.

Zmiennie było też w USA. Po otwarciu na minusie indeksy w Nowym Jorku zaczęły odrabiać. Jednak dwie godziny po starcie handlu Wall Street znów była pod kreską. Ostatecznie nieznacznie wzrósł jedynie Dow Jones.

Wczorajsza sesja na GPW mijała pod znakiem wyczekiwania na wieczorną decyzję FOMC w sprawie poziomu stóp procentowych w USA. Na początku dnia brak było zdecydowanego kierunku, w którym podąży rynek.

Na otwarciu WIG20 spadał o 0,04 proc., jednak minuta po minucie zaczął wychodzić na plus. Od zwyżek, choć nieznacznych, zaczęły dzień inne indeksy warszawskiej giełdy. WIG zyskiwał na początku 0,11 proc., wskaźniki średnich i małych spółek zaś odpowiednio 0,37 i 0,14 proc.

Ekonomia
Brak wody bije w konkurencyjność
Ekonomia
Kraina spierzchniętych ust, kiedyś nazywana Europą
Ekonomia
AI w obszarze compliance to realna pomoc
Ekonomia
W biznesie nikt nie może iść sam
Ekonomia
Oszczędna jazda – techniki, o których warto pamiętać na co dzień