Coraz lepiej robią swoje

Spółka ZPC Otmuchów dynamicznie zwiększa skalę działania. Chce konsolidować rynek

Publikacja: 26.10.2010 21:11

Bernard Węgierek, prezes spółki

Bernard Węgierek, prezes spółki

Foto: Fotorzepa, Szymon Łaszewski Szymon Łaszewski

Jeszcze kilkanaście lat temu o Zakładach Przemysłu Cukiernicznego Otmuchów słyszało niewiele osób. Była to niewielka, lokalna firma z rocznymi obrotami rzędu kilkunastu milionów złotych. Okazało się jednak, że dobra strategia i konsekwentna jej realizacja zdały egzamin.

Spółka z roku na rok zwiększała przychody i udziały w rynku. – Po prostu robimy swoje i staramy się być w tym najlepsi. Założyliśmy sobie, że chcemy być producentem marek własnych dla sieci handlowych – mówi Bernard Węgierek, prezes spółki.

W 2008 r. Otmuchów wypracował około 116 mln zł sprzedaży, a w 2009 r. ponad 140 mln zł. Prognozy na ten rok zakładają, że przychody Otmuchowa przekroczą 160 mln zł. Wzrostowi obrotów towarzyszą również rosnące zyski. W 2008 r. zysk netto wyniósł 4,9 mln zł, w 2009 r. 9,6 mln zł, a plan na ten rok to 12,8 mln zł.

Jesienią tego roku Otmuchów wszedł na giełdę. Mimo że koniunktura na rynku kapitałowym nie była rewelacyjna, spółka nie miała problemów, by przekonać do siebie inwestorów. Ze sprzedaży nowych akcji firma pozyskała 57 mln zł. Wyda je na zwiększenie mocy produkcyjnych oraz na przejęcia.

Otmuchów to producent wyrobów pod markami własnymi (tzw. private label) w trzech segmentach: słodyczy, wyrobów śniadaniowych oraz słonych przekąsek. Wytwarza je na zlecenie koncernów spożywczych oraz sieci handlowych. Jest obecny m.in. w takich sieciach jak Biedronka, Lidl, Real oraz Carrefour.

Udział private labels w Polsce to zaledwie 24 proc. rynku. Zdaniem ekspertów udział ten będzie rósł. Prezes Węgierek podkreśla, że sieci handlowe, które zamawiają produkty, stawiają poprzeczkę naprawdę wysoko.

Pytany o przepis na sukces odpowiada krótko: kluczem jest konsekwencja. – Bardzo ważna jest też uczciwość i rzetelność kupiecka. Nie szukamy dróg na skróty – dodaje.

Otmuchów szykuje się teraz do przejęć. W listopadzie może kupić spółkę działającą w segmencie słonych przekąsek. W dalszej kolejności do grupy może wejść firma produkująca słodycze. A w 2008 r. kupił producenta żelków i ptasiego mleczka – firmę Victoria Sweet (dawna Mirana). Za pięć lat Otmuchów chciałby osiągać roczne przychody rzędu 0,5 mld zł.

Jeszcze kilkanaście lat temu o Zakładach Przemysłu Cukiernicznego Otmuchów słyszało niewiele osób. Była to niewielka, lokalna firma z rocznymi obrotami rzędu kilkunastu milionów złotych. Okazało się jednak, że dobra strategia i konsekwentna jej realizacja zdały egzamin.

Spółka z roku na rok zwiększała przychody i udziały w rynku. – Po prostu robimy swoje i staramy się być w tym najlepsi. Założyliśmy sobie, że chcemy być producentem marek własnych dla sieci handlowych – mówi Bernard Węgierek, prezes spółki.

Ekonomia
Gaz może efektywnie wspierać zmianę miksu energetycznego
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Ekonomia
Fundusze Europejskie kluczowe dla innowacyjnych firm
Ekonomia
Energetyka przyszłości wymaga długoterminowych planów
Ekonomia
Technologia zmieni oblicze banków, ale będą one potrzebne klientom
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Ekonomia
Czy Polska ma szansę postawić na nogi obronę Europy