Wysokość prowizji za podjęcie gotówki za granicą zwykle nie zależy od tego, do kogo należy bankomat. Od tej zasady jest jednak kilka wyjątków. Klienci czterech banków powinni zwracać uwagę na to, z jakich urządzeń korzystają podczas zagranicznych wojaży. Mogą dzięki temu zaoszczędzić nawet kilkadziesiąt złotych.
Klienci Pekao SA są zwolnieni z prowizji za wypłatę gotówki z bankomatów należących do zagranicznych banków z grupy UniCredit. Łącznie mają do dyspozycji kilkanaście tysięcy takich urządzeń, głównie we Włoszech, Turcji i krajach Europy Środkowej. Ta propozycja jest godna uwagi, bo bank pobiera wyjątkowo wysoka opłatę za skorzystanie z innego zagranicznego bankomatu. Wynosi ona 4 proc. wypłacanej sumy, ale nie mniej niż 10 zł, i dotyczy posiadaczy wszystkich typów kont, także prestiżowych.
3 proc., ale nie mniej niż 15 zł - taką opłatę pobiera Nordea Bank za podjęcie gotówki za granicą. Wyjątkiem są transakcje w urządzeniach należących do tej grupy, które nie są obciążane prowizją. Z tej oferty najłatwiej będzie skorzystać klientom banku podróżującym po krajach skandynawskich.
Czujność powinni zachować także posiadacze wybranych kont w Citi Handlowym i Deutsche Banku. Niektóre rachunki prowadzone przez te instytucje pozwalają podejmować gotówkę bez prowizji w dowolnym bankomacie na świecie. Posiadacze innych typów kont powinni starannie wybierać bankomaty.
Wszyscy klienci Citi Handlowego mogą za darmo wypłacać gotówkę z bankomatów Citi na całym świecie. Z kolei klienci niemieckiego banku nie zapłacą prowizji za wypłaty z urządzeń oznaczonych logo DB, ale też m.in. BNP Paribas we Francji czy Barclays w Wielkiej Brytanii. Do niedawna z bezprowizyjnych wypłat we wskazanych bankomatach za granicą (należących do irlandzkiego AIB) korzystali też klienci BZ WBK. Jednak gdy Irlandczycy sprzedali polski bank, ten korzystny dla jego klientów zapis zniknął z cennika.
