Wartość eksportu Niemiec w lipcu spadła o 1,8 proc. m/m po spadku 1,2 proc. w czerwcu i przy prognozie wzrostu o 0,5 proc.
To już drugi miesiąc z rzędu spadku wartości eksportu. Potwierdza to, że największa gospodarka europejska traci impet z powodu globalnego spowolnienia gospodarczego.
Import Niemczech w lipcu spadł o 0,3 proc. m/m po wzroście o 0,3 proc. w czerwcu i przy prognozie wzrostu o 0,3 proc.
- Niemcy muszą się przyzwyczaić do wolniejszego tempa wzrostu - powiedział Alexander Koch, ekonomista UniCredit w Monachium. Dodał, że wchodzimy w trudną fazę, ale nie oczekuje wejścia gospodarki w recesję.
Nadwyżka handlu zagranicznego w lipcu wyniosła 10,4 mld euro przy prognozie 11,5 mld euro, poprzednio nadwyżka 12,7 mld euro.
