Bilet komunikacji miejskiej na karcie płatniczej

Coraz częściej karta płatnicza i bilet komunikacji miejskiej może być tym samym kawałkiem plastiku

Publikacja: 30.11.2011 09:47

Bilet komunikacji miejskiej na karcie płatniczej

Foto: Fotorzepa, Radek Pasterski RP Radek Pasterski

Mieszkańcy Łodzi od grudnia będą mogli zakodować długookresowy bilet komunikacji miejskiej na karcie debetowej wydawanej do konta w Citi Handlowym. Może to być dowolny rachunek, w tym prowadzone za darmo konto internetowe. Dodatkowo osoby zasilające konto kwotą minimum 1500 zł miesięcznie jako bonus będą przez rok otrzymywać zwrot 10 proc. ceny biletu. To kolejne miasto, w którym bank wprowadził takie produkt. Wcześniej karty płatnicze Citi Handlowego z funkcją karty miejskiej pojawiły się w Warszawie, Wrocławiu i Trójmieście.

Najbardziej rozbudowaną ofertę bank przygotował dla użytkowników komunikacji miejskiej w Warszawie. Bilet okresowy (30- lub 90-dniowy mogą nagrać zarówno na kartę debetową, jak i kredytową). Najdłuższa jest też lista możliwych do uzyskania bonusów. Posiadacz karty debetowej może przez rok otrzymywać zwrot 10 proc. ceny biletu (łącznie nie więcej niż 100 zł) pod warunkiem regularnego zasilania konta. Dla kart kredytowych okres trwania tej promocji to dwa lata, a maksymalny zwrot wynosi 200 zł. Dodatkowo każde 100 zł wydane kartą kredytową uprawnia do 1 zł rabatu przy zakupie biletu - i ta oferta jest ważna bezterminowo. Karta debetowa ma też funkcję elektronicznej portmonetki, przeznaczonej do płacenia za parkowanie.

Mniej bonusów bank oferuje mieszkańcom Wrocławia i Trójmiasta (korzystającym z oferty ZTM Gdańsk, ZKM Gdynia lub MZK Wejherowo). Korzyścią z nagrania biletu komunikacji miejskiej na kartę debetową banku jest zwrot 10 proc. ceny biletu (nie więcej niż 100 zł, oferta ważna przez rok). Dla mieszkańców tych miast Citi Handlowy nie przygotował kart kredytowych z funkcjonalnością karty miejskiej.

Wrocław jest za to jedynym miastem, gdzie bilet komunikacji miejskiej można nagrać na karty dwóch banków - Citi Handlowego, ale też BZ WBK. Ten bank wybrał inny sposób działania. Bilety komunikacji miejskiej są kodowane na kartach przedpłaconych, działających w oparciu o pieniądz elektroniczny. To zaś oznacza, że nabywca karty nie musi podpisywać z bankiem umowy o prowadzenie konta osobistego ani o kartę kredytową. Mieszkańcy Wrocławia mogą kodować na karcie bilety okresowe (na siedem dni i dłuższe), a także bilety do zoo i aquaparku.

Podobny produkt od niedawna jest oferowany w Poznaniu. Na razie na kartę można wgrać jedynie bilet okresowy, ale w przyszłości ma ona służyć także jako nośnik biletów jednorazowych. Zarówno Citi Handlowy, jak i BZ WBK, zapowiadają wydawanie podobnych produktów w kolejnych miastach.

Wprowadzając karty mikroprocesorowe banki zachwalały nie tylko ich zwiększone bezpieczeństwo w stosunku do kart z paskiem magnetycznym, ale też możliwość umieszczania na nich wielu aplikacji, także innych niż płatnicze. Ta możliwość jest jednak wykorzystywana w niewielkim zakresie, a karty z kodowanymi na nich biletami okresowymi komunikacji miejskiej wydają się najbardziej udanym przykładem wykorzystania zalet nowej technologii.

Mieszkańcy Łodzi od grudnia będą mogli zakodować długookresowy bilet komunikacji miejskiej na karcie debetowej wydawanej do konta w Citi Handlowym. Może to być dowolny rachunek, w tym prowadzone za darmo konto internetowe. Dodatkowo osoby zasilające konto kwotą minimum 1500 zł miesięcznie jako bonus będą przez rok otrzymywać zwrot 10 proc. ceny biletu. To kolejne miasto, w którym bank wprowadził takie produkt. Wcześniej karty płatnicze Citi Handlowego z funkcją karty miejskiej pojawiły się w Warszawie, Wrocławiu i Trójmieście.

Pozostało jeszcze 82% artykułu
Ekonomia
Brak wody bije w konkurencyjność
Ekonomia
Kraina spierzchniętych ust, kiedyś nazywana Europą
Ekonomia
AI w obszarze compliance to realna pomoc
Ekonomia
W biznesie nikt nie może iść sam
Ekonomia
Oszczędna jazda – techniki, o których warto pamiętać na co dzień