Polisa przydatna zimą

Sople spadające z dachu mogą uszkodzić parkujące pod domem auta albo zrobić krzywdę człowiekowi. Poszkodowany może wówczas wystąpić z roszczeniami do właściciela budynku. Przed odpowiedzialnością finansową za szkody wyrządzone innej osobie chroni ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej

Publikacja: 13.12.2011 14:00

Polisa przydatna zimą

Foto: Fotorzepa, Darek Golik DG Darek Golik

Ubezpieczenie OC kojarzy się przede wszystkim z samochodami, niedoceniane jest natomiast w innych sytuacjach. Ubezpieczenie to chroni w przypadku, gdy wyrządzimy innej osobie szkodę i musimy ją naprawić. Jeżeli mamy odpowiednią polisę, finansową odpowiedzialność za naprawienie szkody ponosi ubezpieczyciel. Z tej przyczyny ubezpieczenie OC w życiu prywatnym przydatne jest dla właścicieli domów i posesji, zwłaszcza zimą, gdy spadający z dachu śnieg czy lód uszkadza samochody, a ludzie łamią sobie nogi na nieodśnieżonych i oblodzonych chodnikach. Polisę tę można wykupić odrębnie albo w ramach ubezpieczenia domu.

Właściciele domów, a także zarządzający nieruchomościami mają obowiązek sprzątać chodniki wzdłuż swoich posesji; dotyczy to także usuwania śniegu i lodu. Osoby te odpowiadają również za stan budynku, w tym dachu, oraz wszystko co się z nim wiąże, a więc za spadający śnieg, sople, lód czy odpadające kawałki rynien.

Jeżeli ktoś złamie nogę na nieodśnieżonym chodniku bądź samochód zostanie zniszczony przez spadający z dachu lód, wówczas poszkodowany może się domagać odszkodowania od właściciela nieruchomości. Wyjątkiem jest sytuacja, gdy właściciel udowodni, że szkoda nie jest ani wynikiem błędów popełnionych podczas budowy, ani złego stanu technicznego czy braku bieżącej konserwacji. Kwota odszkodowania może być całkiem pokaźna. Poszkodowany może wystąpić o zwrot wydatków poniesionych w związku z wypadkiem, czyli np. kosztów leczenia, rehabilitacji, naprawy samochodu. Może też żądać zadośćuczynienia, czyli rekompensaty za krzywdę. W skrajnych przypadkach, gdy poszkodowany całkowicie lub częściowo utracił możliwość zarobkowania, może żądać od właściciela budynku renty.

Polisa OC w życiu prywatnym pozwala przerzucić te wydatki na ubezpieczyciela. Ubezpieczenie takie można kupić już od kwoty kilkudziesięciu złotych rocznie. Dokładna wysokość zależy od limitu odpowiedzialności, zakresu ubezpieczenia, wysokości franszyzy czy udziału własnego.

Posiadanie polisy nie oznacza jednak, że można o budynek nie dbać i permanentnie nie odśnieżać chodników ani nie usuwać sopli z dachu. Ubezpieczyciele wymagają, by budynek był prawidłowo konserwowany. Nie wypłacają pieniędzy, jeżeli szkoda jest wynikiem działań umyślnych, albo rażącego niedbalstwa. Poza tym polisa nie chroni przed grzywną i karą administracyjną, którą można dostać za zaniedbanie obowiązków.

Przy podpisywaniu umowy trzeba zwrócić uwagę na wysokość sumy gwarancyjnej. Określa ona, do jakiej wysokości towarzystwo pokryje szkody. Jeśli dotyczą one mienia, możliwe odszkodowania nie są zazwyczaj wysokie i sięgają najczęściej kilku tysięcy złotych, chyba że lód z dachu uszkodzi luksusowy samochód. Natomiast jeśli w wypadku ucierpiał człowiek, odszkodowanie może sięgnąć nawet kilkuset tysięcy złotych.

Ubezpieczyciele ograniczają swoją odpowiedzialność finansową, wprowadzając do umów z klientami franszyzę lub udział własny. Franszyza redukcyjna to stała kwota, którą odejmuje się od odszkodowania. Przy franszyzie integralnej odszkodowanie nie jest wypłacane za szkody poniżej pewnej wartości. Z kolei udział własny to określona procentowo suma, o którą zmniejszane jest odszkodowanie.

Właściciel posesji ma obowiązek

sprzątania chodników wzdłuż działek, w tym uprzątnięcia śniegu i lodu. Za dach budynku oraz za drogi wewnętrzne również odpowiada właściciel nieruchomości, niezależnie od tego, czy jest nim osoba prywatna, spółdzielnia czy wspólnota mieszkaniowa. W przypadku gdy wspólnota powierzyła zarząd i sprzątanie wyspecjalizowanemu przedsiębiorstwu, to ono odpowiada za poniesione szkody.

Właściciel posesji musi zadbać o oczyszczanie chodnika tylko wówczas, gdy przylega on bezpośrednio do jego działki. Nie musi tego robić, jeśli:

-  chodnik jest odgrodzony trawnikiem czy pasem zieleni,

-  gdy dopuszczone jest na nim płatne parkowanie aut.

Uprzątanie błota, śniegu i lodu z chodnika oznacza usunięcie ich na brzeg od strony drogi.

Właścicielem jest nie tylko osoba dysponująca wyłącznym prawem własności, ale także współwłaściciele i użytkownicy wieczyści nieruchomości.

Ubezpieczenie OC kojarzy się przede wszystkim z samochodami, niedoceniane jest natomiast w innych sytuacjach. Ubezpieczenie to chroni w przypadku, gdy wyrządzimy innej osobie szkodę i musimy ją naprawić. Jeżeli mamy odpowiednią polisę, finansową odpowiedzialność za naprawienie szkody ponosi ubezpieczyciel. Z tej przyczyny ubezpieczenie OC w życiu prywatnym przydatne jest dla właścicieli domów i posesji, zwłaszcza zimą, gdy spadający z dachu śnieg czy lód uszkadza samochody, a ludzie łamią sobie nogi na nieodśnieżonych i oblodzonych chodnikach. Polisę tę można wykupić odrębnie albo w ramach ubezpieczenia domu.

Pozostało 86% artykułu
Ekonomia
Gaz może efektywnie wspierać zmianę miksu energetycznego
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Ekonomia
Fundusze Europejskie kluczowe dla innowacyjnych firm
Ekonomia
Energetyka przyszłości wymaga długoterminowych planów
Ekonomia
Technologia zmieni oblicze banków, ale będą one potrzebne klientom
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Ekonomia
Czy Polska ma szansę postawić na nogi obronę Europy