– Leasing nieruchomości jest produktem finansowym skierowanym do przedsiębiorców, zarówno do większych firm, jak i osób prowadzących działalność gospodarczą. Alternatywą dla leasingu może być kredyt hipoteczny zaciągnięty przez firmę lub, w przypadku osób fizycznych prowadzących działalność gospodarczą, kredyt hipoteczny dla klienta indywidualnego – wyjaśnia Łukasz Wojcieszak, prezes firmy Invigo.
Leasing nieruchomości polega na tym, że przedsiębiorca podpisuje z leasingodawcą umowę i korzysta z nieruchomości. Mogą to być zarówno budynki handlowe, lokale biurowe, jak i hale produkcyjne i magazyny. Okres, na jaki są zawierane umowy, to najczęściej 10–20 lat.
Kto może skorzystać
Zdaniem doradców finansowych firmy leasingowe w Polsce są zainteresowane głównie dużymi i średnimi transakcjami dotyczącymi nieruchomości. Do niedawna dolnym limitem było 5 mln zł, ale w tej chwili jest to ok. 2 mln zł.
– Leasingodawcy mogą dopuszczać wnioskowanie o leasing na mniejsze kwoty, ale w praktyce uzyskanie finansowania może być wtedy trudne. W zasadzie z leasingu mogą korzystać również małe firmy, ale pod warunkiem, że spełniają kryterium minimalnej wartości transakcji oraz posiadają zdolność kredytową – dodaje prezes Wojcieszak.
Leasingobiorca musi wykazać się zdolnością do obsługi rat, podobnie jak w przypadku kredytu. Szacunkowo można określić, że rata nie powinna przekraczać 25 proc. miesięcznych przychodów firmy, pod warunkiem że osiągała ona w przeszłości zysk i będzie go miała również po uwzględnieniu w kosztach raty leasingowej.