Zmiany w ubezpieczeniach w 2012 r.

Najwięcej zmian dotyczyło komunikacyjnego ubezpieczenia OC . W lutym weszła w życie nowelizacja ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, UFG i PBUK, rozwiązująca problemy z podwójnym ubezpieczeniem OC. Zgodnie z nowymi przepisami, osoby mające ubezpieczenie OC w dwóch towarzystwach, mogą wypowiedzieć jedną z umów, jeśli któraś z nich została zawarta poprzez automatyczne przedłużenie.

Zmiana przepisów dotyczy też tych, którzy kupują używane pojazdy. Polisy nabyte razem z samochodem nie są automatycznie przedłużane. Ponadto zgodnie ze znowelizowaną ustawą, na dwa tygodnie przed końcem dotychczasowej umowy klient ma otrzymywać informację o proponowanych warunkach ubezpieczenia na kolejny okres wraz z pouczeniem o zasadach rezygnacji z umowy.

– Niestety zmiana ta wiązała się z przeniesieniem na ubezpieczycieli nowych obowiązków, które jednocześnie oznaczały wyższe koszty działalności – mówi Jan Grzegorz Prądzyński, prezes Polskiej Izby Ubezpieczeń.

Wyższe kary za brak OC

Od 1 stycznia zwiększyła się opłata za brak obowiązkowego ubezpieczenia OC. W przypadku samochodów osobowych wynosi teraz maksymalnie  3,2 tys. zł, czyli o 7 proc. więcej niż w 2012 roku.

Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny rozwinął system informatyczny do obsługi zapytań o historię szkód i przebieg ubezpieczenia komunikacyjnego (OC i AC). UFG jest administratorem bazy danych, w której znajduje się ponad 200 mln rekordów o sprzedanych  polisach  (również w latach poprzednich). Ubezpieczyciele zobowiązani są przesłać informacje w ciągu maksymalnie dwóch tygodni od daty sprzedaży ubezpieczenia.

Dzięki bazie szybciej identyfikowani są nieubezpieczeni sprawcy wypadków. Dostęp do danych pozwala Towarzystwo na weryfikację szkodowości klientów i lepsze dopasowanie taryf. Dzięki bazie UFG identyfikuje więcej nieubezpieczonych kierowców.

Uchwały korzystne dla poszkodowanych

W ubiegłym roku Sąd Najwyższy trzykrotnie wypowiadał się na wniosek Rzecznika Ubezpieczonych. Uchwały dotyczyły stosowania oryginalnych części w naprawach powypadkowych z ubezpieczenia OC, ustalania wysokości odszkodowania z uwzględnieniem potrąceń amortyzacyjnych oraz zwrotu kosztów zastępstwa w postępowaniach odszkodowawczych.

Uchwały mają praktyczne znaczenie w wyjaśnieniu przepisów, które Sąd Najwyższy zinterpretował na korzyść klientów. Teraz mogą mieć przełożenie na ceny polis. Jeśli odszkodowania będą wyższe, może to znaleźć odzwierciedlenie we wzroście składek.

Ceny w miarę stabilne

– W pierwszej połowie roku stawki systematycznie się zwiększały pod wpływem rosnącej wysokości odszkodowań osobowych, wyższych cen części zamiennych, usług naprawczych oferowanych przez warsztaty, a także zwiększonej aktywności kancelarii odszkodowawczych – mówi Rafał Karski, dyrektor Sprzedaży i Marketingu Liberty Direct.

W drugiej połowie roku doszło do zatrzymania tej tendencji.

– Względnie dobre wyniki uzyskane przez towarzystwa w ostatnich latach, spowolnienie w gospodarce i spadek zainteresowania polisami dobrowolnymi spowodowały większą swobodę w zakresie obniżania cen i udzielania rabatów. W konsekwencji doprowadziło to ceny do stanu z początku roku – dodaje Rafał Karski.

Stabilizacja może być jednak tymczasowa.

– W pierwszej połowie 2012 roku wyniki były korzystne, ale  już w trzecim kwartale okazało się, że ubezpieczenia te pozostają jednak w nierównowadze – dodaje Jan Grzegorz Prądzyński.

Problemy z bancassurance

Brak rzeczywistej ochrony ubezpieczeniowej, niejasna rola banków, występujących jako pośrednicy ubezpieczeniowi, ubezpieczający i uprawnieni z umowy ubezpieczenia, odmowa zwrotu składki za niewykorzystany okres ochrony to tylko niektóre problemy związane z bancassurance, czyli ze sprzedażą ubezpieczeń w bankach. Ponieważ polis takich szybko przybywa, problemy z nimi związane stały się lepiej widoczne.

Dostrzegła to Komisja Nadzoru Ubezpieczeniowego, Polska Izba Ubezpieczeń (PIU) oraz Rzecznik Ubezpieczonych. PIU przygotowała wspólnie ze Związkiem Banków Polskich trzecią rekomendację dobrych praktyk na rynku bancassurance.

– Celem wytycznych jest poprawa standardów obsługi klientów korzystających z ubezpieczeń inwestycyjnych w bankach – mówi Jan Grzegorz Prądzyński.

Rzecznik Ubezpieczonych z kolei opracował dwa raporty sygnalizujące problemy w tej dziedzinie: jeden o bancassurance, drugi o ubezpieczeniach na życie z funduszami kapitałowymi (są one często sprzedawane w bankach).