Opaska MYO: sterowanie komputerem za pomocą gestu
Aleksandra Stanisławska
MYO, elektroniczna opaska na rękę, to osobisty łącznik z komputerem, który zmusza tę maszynę do posłuszeństwa. Czysta futurologia? Wcale nie. Gadżet już jest w przedsprzedaży – kosztuje niespełna 150 dolarów. Na rynku znajdzie się na początku 2014 roku.
http://archiwum.parkiet.com/artykul/744969_Opaska_MYO:_sterowanie_komputerem_za_pomoca_gestu.html (dostęp płatny)
[srodtytul]Puls Biznesu/PB.pl[/srodtytul]
Mała rewolucja w Exatelu
Magdalena Wierzchowska
Borykające się ze stagnacją przychodów telekomy coraz częściej myślą o konsolidacji. Netia wynajęła bank inwestycyjny UBS, który ma przeanalizować możliwe scenariusze dla spółki, m.in. czy lepiej będzie kogoś przejąć, poszukać większego partnera, czy skupić się na wypłacie dywidendy dla dotychczasowych udziałowców. Pojawiają się spekulacje o możliwości wejścia na giełdę operatora sieci Play i Polkomtela oraz wydzieleniu przez Orange Polska aktywów stacjonarnych. Inwestora szuka Hawe, a w drugiej połowie roku na rynku może pojawić się TK Telekom. Również akcjonariusze GTS nie mieliby nic przeciwko wyjściu z inwestycji, ale na razie dostaną dywidendę, po tym jak spółka sprzeda obligacje. O branżowych zakupach wspomina też Exatel.
http://www.e.pb.pl/index.php?act=mprasa&sub=article&id=146155# (dostęp płatny)
Smartfon pod kontrolą
Mirosław Konkel
Coraz trudniej wyznaczyć granicę między tym, co prywatne, a tym, co służbowe. Dotyczy to także sprzętu. Smartfon, którego używamy do oglądania filmików i rozmów z przyjaciółmi, jest także pełnoprawnym narzędziem pracy — służy do odbywania wideokonferencji, wysyłania ofert handlowych, pozwala na dostęp do firmowej sieci WWW bez względu na to, gdzie w danym momencie się znajdujemy. Zjawisko to nosi nazwę konsumeryzacji IT lub BYOD (bring your own device) — i niesie zarówno korzyści, jak i zagrożenia. Do pierwszych należy wzrost elastyczności, mobilności i wydajności zatrudnionych. Do drugich — możliwość zainfekowania urządzeń szkodliwym oprogramowaniem i utraty poufnych danych. Czy obawy są uzasadnione?
http://www.e.pb.pl/index.php?act=mprasa&sub=article&id=146102# (dostęp płatny)
[srodtytul]Rzeczpospolita[/srodtytul]
E-booki w Polsce warte już ok. 50 mln zł
Magdalena Lemańska
Na tyle szacuje wartość tego rynku branża wydawnicza, która nawet niemal drugie tyle może tracić na pirackim obrocie e-bookami w sieci. Według Łukasza Gołębiewskiego, prezesa Biblioteki Analiz, firmy analizującej rynek książki w Polsce, w 2012 r. e-booki przyniosły wydawcom ok. 2 proc. wszystkich wpływów ze sprzedaży książek.
http://archiwum.rp.pl/artykul/1188291-E-booki-w-Polsce-warte-juz-ok-50-mln-zl.html (dostęp płatny)