W pierwszym półroczu 2013 zakończyło się 181 produktów strukturyzowanych. Nieco ponad połowa z nich osiągnęła dodatnie stopy zwrotu. Według danych Analiz Online, przeciętny zysk netto (czyli po uwzględnieniu podatku od dochodów kapitałowych) wyniósł w tej grupie 4,22 proc. w skali roku. Posiadacze 44 proc. struktur dostali tylko zwrot wyłożonego kapitału (minus opłaty). Natomiast trochę ponad 4 proc. produktów strukturyzowanych miało straty, przeciętnie 3,64 proc. netto rocznie.
W sumie średnie wyniki są marne (2 proc. biorąc pod uwagę wszystkie zakończone produkty). To mniej niż można było uzyskać na rocznych depozytach bankowych.
Najwyższe stopy zwrotu przyniosły produkty powiązane z indeksami giełdowymi i akcjami (są to przykłady aktywów bazowych). Jak mówi Anna Księżak z Analiz Online, duży wpływ na to miała dobra koniunktura na globalnych rynkach. W pierwszym półroczu 2013 bardzo dobrze radziły sobie giełdy w Japonii oraz w Stanach Zjednoczonych. Na przeciwnym biegunie znalazły się struktury oparte na cenach surowców. To efekt gwałtownego załamania cen metali szlachetnych i przemysłowych.
Teoretycznie przynajmniej część klientów powinna teraz interesować się produktami strukturyzowanymi, ponieważ spada oprocentowanie depozytów bankowych. – Inwestorzy zaczynają więc coraz aktywniej poszukiwać alternatywnych rozwiązań, dających szanse na osiągnięcie wyższych stóp zwrotu przy jednoczesnej kontroli ryzyka, takich jak produkty strukturyzowane – tłumaczy Jacek Buczyński, analityk w Biurze Maklerskim Deutsche Bank PBC.
Odmiennego zdania jest Norbert Duczkowski, dyrektor Biura Produktów Inwestycyjnych Getin Noble Bank. – Spadek rynkowych stóp procentowych powoduje spadek rentowności produktów strukturyzowanych, dlatego wielu dystrybutorów zdecydowanie ograniczyło ich oferowanie – wskazuje Norbert Duczkowski.