W BOK będzie potrzebny tłumacz języka migowego

Publikacja: 04.09.2013 18:15

Ministerstwo Administracji i Cyfryzacji

opublikowało projekt rozporządzenia

, które szczegółowo określa zestaw udogodnień dla niepełnosprawnych, jakie będą musieli zapewnić operatorzy telekomunikacyjni. Mają one związek przede wszystkim z procesem obsługi klienta i komunikacją oferty.

Należeć do nich będzie m.in. specjalnie oznaczone stanowisko dedykowane obsłudze niepełnosprawnych, które będzie musiało również zapewnić odpowiednio sposoby komunikacji z osobami niedosłyszącymi i niedowidzącymi. Potrzebne będzie również stanowisko zapewniające zdalną usługę tłumacza migowego dla osób głuchoniemych.

Umowy, regulaminy i cenniki będą musiały mieć formy przystępne także dla osób słabo widzących, a na specjalne żądanie także zapisane językiem Braille'a.

Tytuł konsultowanego rozporządzenia sugeruje, że te obowiązki będa dotyczyły przedsiębiorców świadczących usługi telefoniczne, chociaż w projekcie rozporządzenia wymiennie stosowane jest sformułowanie "usługi telekomunikacyjne". Uzasadnienie projektu wyjaśnia jednak, że rozporządzenie jest następstwem zmian zasady świadczenia usługi powszechnej. Stąd można domniemywać, że katalog usług objętych powyższymi obowiązkami będzie tożsamy z dawnym zestawem składającym się na usługę powszechną.

Kiedyś takie obowiązki ciążyły na operatorze zobowiązanym, ale po likwidacji takiej funkcji rozciągnięte zostaną na cały rynek.

Ministerstwo Administracji i Cyfryzacji

opublikowało projekt rozporządzenia

Pozostało 96% artykułu
Ekonomia
Gaz może efektywnie wspierać zmianę miksu energetycznego
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Ekonomia
Fundusze Europejskie kluczowe dla innowacyjnych firm
Ekonomia
Energetyka przyszłości wymaga długoterminowych planów
Ekonomia
Technologia zmieni oblicze banków, ale będą one potrzebne klientom
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Ekonomia
Czy Polska ma szansę postawić na nogi obronę Europy