Trump był pytany czy nie jest rozczarowany składem delegacji, którą Rosjanie wysłali do Stambułu na pierwsze od marca 2022 roku rozmowy z Ukraińcami. Ze strony ukraińskiej do Stambułu przyleciał m.in. prezydent Wołodymyr Zełenski, który stoi na czele ukraińskiej delegacji. Z kolei na czele delegacji rosyjskiej stoi doradca Władimira Putina, Władimir Miediński. W skład rosyjskiej delegacji nie wchodzi ani jeden minister rządu - tymczasem w delegacji ukraińskiej są ministrowie spraw zagranicznych i obrony.
Czytaj więcej
W Stambule odbędą się 15 maja pierwsze od marca 2022 roku bezpośrednie rozmowy między delegacjami...
Donald Trump o rozmowach w Stambule: Nic się nie stanie, dopóki Władimir Putin i ja się nie spotkamy
- Nie jestem rozczarowany. Nie wiem nic o delegacji, nawet nie sprawdzałem (jej składu) - mówił Trump odpowiadając na pytanie dziennikarza na pokładzie samolotu Air Force One.
- Nic się nie stanie, dopóki Władimir Putin i ja się nie spotykamy – dodał. Ze słów Trumpa wynikało, że Władimir Putin zamierzał przyjechać do Stambułu, bo myślał, że będzie tam amerykański prezydent. Gdy okazało się, że Trumpa nie będzie, również Putin nie zdecydował się na przyjazd.
- Nie sądzę, by coś się stało, zanim się spotkamy – podsumował Trump.