Szef MSZ Białorusi: Mój kraj potrzebuje broni atomowej, bo Polska się zbroi

Szef MSZ Białorusi, Siarhij Alejnik, w rozmowie z agencją AP mówił m.in. o tym czy jego kraj, który z Rosją łączy strategiczne partnerstwo, mógłby przystąpić do wojny z Ukrainą po stronie Rosji.

Publikacja: 27.09.2023 05:54

Siarhij Alejnik

Siarhij Alejnik

Foto: AFP

Czytaj więcej

Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 581

Alejnik przekonywał, że nie potrafi wyobrazić sobie sytuacji, w której Białoruś mogłaby przystąpić do wojny przeciw Ukrainie.

Szef MSZ Białorusi Siarhij Alejnik: Broń atomowa to narzędzie obrony

Szef MSZ Białorusi w rozmowie z AP mówił także, że nie może wyobrazić sobie sytuacji, w której Rosja nakazałaby jego państwu użyć taktycznej broni atomowej rozmieszczonej na terytorium Białorusi.

Czytaj więcej

Białoruś twierdzi, że jest gotowa na wspólne ćwiczenia wojskowe z Polską

- Nie widzę takiej możliwości, ponieważ jest to w pierwszej kolejności narzędzie obrony - mówił o rosyjskiej broni jądrowej, która znalazła się na Białorusi, szef MSZ tego kraju.

Alejnik nie wykluczył jednak użycia tej broni, gdyby Białoruś została zaatakowana.

Polska planuje podwoić liczebność swoich sił zbrojnych

Siarhij Alejnik, szef MSZ Białorusi

Szef MSZ Białorusi mówił też, że rozmieszczenie taktycznej broni jądrowej na terytorium Białorusi jest reakcją na "dużą militaryzację" na zachodniej granicy kraju. Alejnik wskazał m.in. na to, że Polska planuje "podwoić liczebność swoich sił zbrojnych" i kieruje ciężki sprzęt na granicę, a w kraju rośnie liczba żołnierzy USA i innych państw NATO.

Szef MSZ Białorusi Siarhij Alejnik: Mój kraj zawsze wspiera pokój

Rosyjska armia wykorzystywała terytorium Białorusi do ataku na Ukrainę rozpoczętego 24 lutego 2022 roku - tego dnia rosyjskie jednostki weszły na terytorium Ukrainy m.in. z terytorium Białorusi. Z terytorium Białorusi prowadzone były też ataki rakietowe i powietrzne na Ukrainie. Białoruska armia jak dotąd nie wzięła jednak bezpośredniego udziału w agresji przeciwko sąsiadowi.

Na pytanie AP czy wyobraża sobie sytuację, w której Białoruś mogłaby aktywnie wesprzeć Rosję w wojnie z Ukrainą, Alejnik odparł: "Moja odpowiedź brzmi, nie".

Alejnik mówił też, że nie sądzi, by Ukraińcy chcieli lub potrzebowali "wojny na wyniszczenie" podkreślając, iż Białoruś zawsze wspierała pokój w sąsiednim kraju i "będzie robić wszystko co w jej mocy", by ten pokój osiągnąć.

Szef MSZ Białorusi mówił też, że "nie ma alternatywy dla dyplomatycznego i politycznego" zakończenia wojny na Ukrainie.

Alejnik przekonywał, że nie potrafi wyobrazić sobie sytuacji, w której Białoruś mogłaby przystąpić do wojny przeciw Ukrainie.

Szef MSZ Białorusi Siarhij Alejnik: Broń atomowa to narzędzie obrony

Pozostało 92% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Dyplomacja
Węgry: Partia rządząca chce, by rząd sprzeciwił się dyskusji o Ukrainie w UE
Dyplomacja
Kraj w Afryce chce zakazać handlu używaną odzieżą. "Zdejmuje się ją z martwych"
Dyplomacja
Władimir Putin ubolewa z powodu popsutych stosunków z Niemcami. Poskarżył się ambasadorom
Dyplomacja
Viktor Elbling, ambasador Niemiec w Warszawie: Nie wrócimy do relacji sprzed 2015 roku
Dyplomacja
Referendum w Wenezueli: 95 proc. poparło roszczenia terytorialne wobec Gujany
Materiał Promocyjny
Jakie technologie czy też narzędzia wspierają transformację cyfrową biznesu?