Reklama

Jeden z najbliższych sojuszników Rosji nie chce wysłać wojska na Ukrainę

Kazachstan, jeden z najbliższych sojuszników Rosji i sąsiad, odrzucił prośbę o przyłączenie swoich wojsk do ofensywy na Ukrainie. Nie uznaje też republik separatystycznych.

Publikacja: 26.02.2022 09:59

Prezydent Kazachstanu Kassym-DżomartTokajew, premier Rosji Michaił Miszustin, Michaił Myasnikowicz,

Prezydent Kazachstanu Kassym-DżomartTokajew, premier Rosji Michaił Miszustin, Michaił Myasnikowicz, przewodniczący Zarządu Euroazjatyckiej Komisji Gospodarczej

Foto: PAP/TASS

Ponadto ta była republika radziecka poinformowała, że nie uznaje stworzonych przez Rosję republik separatystycznych - Ługańskiej Republiki Ludowej i Donieckiej Republiki Ludowej, wykorzystywanych przez prezydenta Rosji Władimira Putina, jako pretekstu do agresji na Ukrainę. Decyzja władz w Nur-Sułtan ma wsparcie Stanów Zjednoczonych – informuje portal. „Cieszymy się z decyzji Kazachstanu o nieuznaniu ŁRL i DRL” – poinformowała amerykańska Rada Bezpieczeństwa Narodowego w oświadczeniu. „Z zadowoleniem przyjmujemy również odmowę Kazachstanu wysłania swoich sił do przyłączenia się do wojny Putina na Ukrainie” - napisano.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Dyplomacja
Aneksja Krymu. Angela Merkel naciskała, by nie stawiać oporu?
Materiał Promocyjny
W poszukiwaniu nowego pokolenia prezesów: dlaczego warto dbać o MŚP
Dyplomacja
Atak po ataku. USA atakują na wodach międzynarodowych „Al Kaidę ze swojej półkuli”
Dyplomacja
Jest decyzja ws. szczytu Donald Trump-Władimir Putin. „Odwołałem go”
Dyplomacja
USA nakładają nowe sankcje na Rosję. Dotkną spółki naftowe
Materiał Promocyjny
Stacje ładowania dla ciężarówek pilnie potrzebne
Dyplomacja
Wielka chwila Egiptu trwa. Teraz prezydent Sisi podbija Brukselę
Materiał Promocyjny
Prawnik 4.0 – AI, LegalTech, dane w codziennej praktyce
Reklama
Reklama