Reklama
Rozwiń
Reklama

Ambasador USA: W naszej rodzinie słowa „Niech żyje Polska” coś znaczyły

- Najbardziej oczywistym wyzwaniem stojącym obecnie przed Stanami Zjednoczonymi, Polską i naszymi sojusznikami jest budowanie bezpieczeństwa na wschodniej flance NATO - powiedział w rozmowie z KAI nowy ambasador USA w Polsce Mark Brzezinski.

Publikacja: 21.01.2022 16:15

Ceremonia zaprzysiężenia Marka Brzezinskiego z udziałem wiceprezydent USA Kamali Harris

Ceremonia zaprzysiężenia Marka Brzezinskiego z udziałem wiceprezydent USA Kamali Harris

Foto: Nicholas Kamm / AFP

zew

Prawnik i dyplomata Mark Brzezinski, syn Zbigniewa Brzezińskiego, doradcy ds. bezpieczeństwa narodowego USA w czasie prezydentury Jimmy’ego Cartera, został ambasadorem Stanów Zjednoczonych w Polsce. W rozmowie z KAI powiedział, że rozpoczyna misję w RP „z wielkim osobistym wzruszeniem, dumą i poczuciem”, że dopełnia „koło historii” swojej rodziny. Brzezinski zadeklarował, że dobrze zna Polskę. - Jestem dzieckiem rodziców rzuconych na wybrzeża Ameryki przez II wojnę światową. Mój zmarły ojciec Zbigniew Brzeziński urodził się w Warszawie. Pierwsze dziesięć lat życia spędził w Przemyślu - zaznaczył.

RP.PL i The New York Times w pakiecie!

Kup roczną subskrypcję w promocji Black Month - duet idealny i korzystaj podwójnie!

Zyskasz dodatkowo pełny dostęp do The New York Times na 12 miesięcy.

W pakiecie otrzymasz dostęp do NYT: News, Games, Cooking, Audio, Wirecutter i The Athletic.

Reklama
Dyplomacja
Czy USA rozważają użycie żołnierzy z Półwyspu Koreańskiego do walki z Chinami?
Materiał Promocyjny
Aneta Grzegorzewska, Gedeon Richter: Leki generyczne też mogą być innowacyjne
Dyplomacja
Dania szuka sposobu, jak uchronić Grenlandię przed Donaldem Trumpem
Dyplomacja
Prezydent Finlandii wskazuje, kiedy może dojść do spotkania Donalda Trumpa i Władimira Putina
Dyplomacja
Donald Trump chce pomóc Beniaminowi Netanjahu ws. procesu dotyczącego korupcji
Materiał Promocyjny
Osiedle Zdrój – zielona inwestycja w sercu Milanówka i… Polski
Dyplomacja
Donald Trump znów mówił o Tomahawkach dla Ukrainy. I nie wykluczył nalotów na Nigerię
Reklama
Reklama