W rozmowie z radiem France Inter Macron stwierdził, że w czasie nadchodzącego szczytu G20 należy wysłać jasny sygnał talibom, ws. warunków, jakie muszą spełnić, by ich rząd został uznany przez społeczność międzynarodową.
Jak stwierdził prezydent Francji warunki te muszą obejmować równouprawnienie kobiet, otwarcie granic dla zagranicznych organizacji niosących pomoc humanitarną i niepodejmowanie przez talibów współpracy z islamskimi organizacjami terrorystycznymi.
- Uważam, że międzynarodowe uznanie powinno mieć cenę, godność afgańskich kobiet, równość między kobietami i mężczyznami, powinny być jednym z punktów, realizacji których będziemy się domagać i powinno być warunkiem (międzynarodowego uznania rządu talibów - red.) dla nas - dodał Macron.
Czytaj więcej
Nowy rektor Uniwersytetu w Kabulu "dał rektorskie słowo", że dopóki na uczelni nie zapanuje "prawdziwe środowisko islamskie", kobiety nie będą tam miały wstępu.
Odnosząc się do szczytu G-20, który ma się odbyć w Rzymie, w październiku, Macron stwierdził. że sytuacja w Afganistanie będzie na nim omawiana.