Prezydent podkreślił następnie, że "silna gospodarka Polski", która "dzielnie stawiała czoła kryzysowi i dziś wróciła do niezwykle dynamicznego wzrostu", jednocześnie - w pierwszym roku pandemii - "po raz pierwszy od niemal 30 lat takiego wzrostu nie odnotowała".
Duda nawiązał następnie do tego, że sam przeszedł COVID-19, mówiąc, iż jest jednym z ponad 200 mln ozdrowieńców. - Przeszedłem tę chorobę, która atakuje ludzi niezależnie od ich funkcji, statusu, religii, przekonań, orientacji i światopoglądu - podkreślił.
Duda: Czy dostęp do szczepionek był sprawiedliwy?
Następnie prezydent Polski zastanawiał się czy "bogata Północ" była należycie solidarna z resztą świata w czasie pandemii.
- Czy ludzkość w walce z wirusem zachowała się rzeczywiście tak jak powinna? Czy świadczyliśmy sobie wzajemnie pomoc tak, jak oczekuje od nas podstawowy instynkt moralny człowieka? No cóż, można mieć co do tego poważne wątpliwości - zauważył
- Czy my, bogata Północ (bo przecież mój kraj, mimo wszystkich codziennych problemów, należy do nielicznego w sumie grona państw zamożnych), okazaliśmy należną solidarność z państwami Południa? Czy mieliśmy równy dostęp do szczepionek i innych środków zapobiegających rozprzestrzenianiu się choroby? - kontynuował.