Prof. Gut o małpiej ospie: Ryzykowne kontakty seksualne sprzyjają zakażeniom

Małpia ospa przenosi się zazwyczaj przez krew, bo wysypka pojawia się z opóźnieniem – mówi w rozmowie z „Rzeczpospolitą” prof. Włodzimierz Gut, wirusolog.

Publikacja: 10.06.2022 17:12

Prof. Gut o małpiej ospie: Ryzykowne kontakty seksualne sprzyjają zakażeniom

Foto: PAP/Przemysław Piątkowski

W Polsce wykryto pierwszy przypadek małpiej ospy. Czy mamy się czego bać?

To zależy kto. Małpia ospa, choć nie lubię tego określenia, bo jest to wirus obecny wśród małych zwierząt afrykańskich a małpy są jej ofiarami, to choroba łatwo roznosząca się w środowiskach homoseksualnych. W tego typu kontaktach seksualnych częściej dochodzi do uszkodzeń i kontaktu z krwią zakażonego. Ale biorąc pod uwagę to, że część z tych osób jest biseksualna, należy liczyć się z ryzykiem rozniesienia choroby wśród innych grup. Dodam też, że czasami może się przenosić przez pościel lub ubrania.

Czytaj więcej

Małpia ospa w Polsce. Minister Niedzielski: Mamy pierwszy potwierdzony przypadek

Na ospę są szczepionki. Czy należy ruszyć z akcją szczepień populacyjnych?

Nie radziłbym, bo szczepionka na ospę tzw. krowianka jest nie najlepiej tolerowana przez dorosłych i należy ją podawać w młodym wieku. Przypomnę, że podczas epidemii ospy we Wrocławiu w 1963 r. zmarło 18 osób. Z tego 9 w wyniku zachorowania i 9 po szczepieniu. Faktem jest, że zachorowała niewielka grupa osób a zaszczepiona była cała populacja.

W Polsce ze szczepień przeciwko ospie zrezygnowano w latach osiemdziesiątych. Ci, którzy zostali zaszczepieni, są odporni na małpią ospę.

Czy po wykryciu zakażenia należy postępować tak, jak przy Covid-19?

Tak. Należy wprowadzić izolacje i kwarantanny dla osób z kontaktu.

W Polsce wykryto pierwszy przypadek małpiej ospy. Czy mamy się czego bać?

To zależy kto. Małpia ospa, choć nie lubię tego określenia, bo jest to wirus obecny wśród małych zwierząt afrykańskich a małpy są jej ofiarami, to choroba łatwo roznosząca się w środowiskach homoseksualnych. W tego typu kontaktach seksualnych częściej dochodzi do uszkodzeń i kontaktu z krwią zakażonego. Ale biorąc pod uwagę to, że część z tych osób jest biseksualna, należy liczyć się z ryzykiem rozniesienia choroby wśród innych grup. Dodam też, że czasami może się przenosić przez pościel lub ubrania.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Diagnostyka i terapie
Naukowcy: Metformina odchudza, bo organizm myśli, że ćwiczy
Diagnostyka i terapie
Tabletka „dzień po”: co po wecie prezydenta może zrobić ministra Leszczyna?
zdrowie
Rośnie liczba niezaszczepionych dzieci. Pokazujemy, gdzie odmawia się szczepień
Diagnostyka i terapie
Nefrolog radzi, jak żyć z torbielami i kamieniami nerek
Diagnostyka i terapie
Cukrzyca typu 2 – królowa chorób XXI wieku