Johnson o tym, że dostał skierowanie na szczepienie przeciwko Covid-19, poinformował w środę, w czasie sesji pytań do brytyjskiego premiera w Izbie Gmin.
Konserwatywny deputowany Steve Brine, chwaląc akcję szczepień przeciw Covid-19 w Wielkiej Brytanii, pytał premiera, czy podejmie jakieś decyzje w związku z zawieszeniem przez część krajów Unii Europejskiej szczepień preparatem firmy AstraZeneca, opracowanym we współpracy z Uniwersytetem Oksfordzkim.
W odpowiedzi Boris Johnson podziękował brytyjskiej służbie zdrowia za „niesamowitą” pracę przy akcji szczepień milionów obywateli w całym kraju. Premier wyjawia, że wkrótce sam zostanie zaszczepiony. - Na pewno będzie to (szczepionka) Oksford-AstraZeneca - dodał.
W ubiegłym tygodniu Europejska Agencja Leków oświadczyła, że jak na razie nie ma dowodów na bezpośredni związek ze szczepieniami z użyciem szczepionki AstraZeneca a problemami z krzepliwością i nadal korzyści z użycia szczepionki przewyższają potencjalne ryzyko związane z jej stosowaniem. Ze szczepień z użyciem szczepionki AstraZeneca nie zrezygnowała m.in. Polska, gdzie szczepionka ta ma być podawana obecnie osobom w wieku 69 lat.
Część krajów Unii Europejskiej zdecydowało się na wstrzymanie szczepień AstraZeneką, w tym Niemcy, Francja, Włochy i Hiszpania, co oznacza, że Polska jest obecnie największym krajem UE, w którym szczepienia tym preparatem są kontynuowane bez przerwy.
