Spełniły się najbardziej pesymistyczne przewidywania co do produkcji przemysłowej. Roczny spadek wyniósł aż 14,9 proc. Średnie przewidywania wskazywały na -11,5 proc. Przewyższył je nawet wyrównany sezonowo spadek o 12,7 proc.
Styczeń był dla polskiego przemysłu miesiącem przestojów produkcji, zwolnień i bankructw. Względem grudnia produkcja spadła o 5,8 proc.
Sezonowo wyrównana produkcja przemysłu spadła w styczniu o 12,7 proc. licząc rok do roku.
- Dane potwierdzają, że spowolnienie jest związane z załamaniem aktywności w eksporcie, o czym świadczy między innymi głęboki spadek w przetwórstwie przemysłowym. Prawdopodobnie w pierwszym kwartale wzrost gospodarczy wyhamuje do około 2 proc. lub nawet niższego poziomu – uważa Piotr Kalisz, główny ekonomista Banku Handlowego.
W grudniu spadek produkcji polskiego przemysłu także wyniósł więcej niż oczekiwano. -4,4, proc. rocznie Pomimo okresu świąteczno-noworocznego dynamika produkcji wyrównana sezonowo była jeszcze niższa, na poziomie -7,4 proc. Względem listopada produkcja spadła o 3,7 proc.