Prognoza firmy Business Monitor International obejmuje wszystkie towary sprzedawane w systemie detalicznym – od odzieży, żywności i kosmetyków po samochody czy materiały budowlane.

Zdaniem analityków z BMI od czasu wejścia Polski do Unii Europejskiej przyśpieszyły ekspansja firm handlowych oraz napływ inwestycji zagranicznych, co przekłada się na średnioroczne tempo wzrostu rynku o 4,2 proc.

– Z 38 mln głównie młodych konsumentów Polska jest największym rynkiem wśród nowych państw członkowskich UE z nadal bardzo optymistycznymi perspektywami wzrostu – czytamy w raporcie Business Monitor.

Jak podaje firma, dotąd najmocniej rosła sprzedaż odzieży, sprzętu elektronicznego oraz mebli, jednak w obecnych realiach powszechnych oszczędności rynki te mają znacznie gorsze perspektywy. Firma PMR prognozuje w tym roku spadek sprzedaży odzieży i obuwia o 6 proc., tylko do końca maja zaś o 8,4 proc. W dół, do poziomu 3 – 5 proc., redukowane są także prognozy wzrostu sprzedaży żywności.

Jednak choć w ujęciu ogólnym sprzedaż w Polsce nadal będzie rosła, to jej udział w obrotach w regionie Europy Środkowo-Wschodniej będzie malał. BMI prognozuje, że spadnie z 16,8 proc. w ub.r. do 15,5 proc. w 2013 r. Łącznie trzy największe kraje regionu – Polska, Rosja i klasyfikowana z nimi także Turcja, odpowiadają za 83 proc. sprzedaży detalicznej, a ich udział w 2013 r. wzrośnie do 85 proc.