Reklama

W strefie euro ceny rosną coraz szybciej

Inflacja w kwietniu po raz piąty z rzędu przekroczyła cel inflacyjny EBC. Może to skłonić tę instytucję do szybszego zaostrzania polityki pieniężnej

Publikacja: 29.04.2011 20:36

W strefie euro ceny rosną coraz szybciej

Foto: Bloomberg

Indeks cen konsumpcyjnych w strefie euro wzrósł w kwietniu o 2,8 proc. rok do roku, najbardziej od października 2008 r. Odczyt ten okazał się wyższy, niż oczekiwali ekonomiści, którzy średnio prognozowali, że inflacja wyniesie 2,7 proc., tyle co w marcu.

Europejski Bank Centralny stara się utrzymywać dynamikę cen nieco poniżej 2 proc. Ten cel przekracza ona już od grudnia 2010 r.

Może to zmusić frankfurcką instytucję do szybszego zaostrzania polityki pieniężnej. Pierwszej po kryzysie podwyżki głównej stopy procentowej  (z 1 do 1,25 proc.) dokonał on w kwietniu i ekonomiści oczekiwali dotąd, że do kolejnej dojdzie w lipcu.

– My już wcześniej spodziewaliśmy się, że EBC podniesie stopy procentowe w czerwcu, ale większość specjalistów stawiała na lipiec. Teraz zapewne zmienią prognozy – przyznał Piet Lammens, ekonomista z banku KBC.

– Nie są jeszcze dostępne szczegółowe dane o inflacji w kwietniu. Sądzimy jednak, że do jej przyspieszenia przyczynił się wzrost cen energii – oceniła Aline Schuiling, ekonomistka z ABN Amro.

Reklama
Reklama

Inflacja bazowa, nieuwzględniająca zmiennych cen energii i żywności, w marcu wynosiła  1,3 proc. – Wzrost inflacji bazowej będzie ograniczony z powodu wysokiego poziomu niewykorzystanych mocy produkcyjnych w strefie euro – twierdzi Schuiling. Tym bardziej że według niej w drugim kwartale gospodarka tego regionu zacznie hamować.

Z poglądem, że wzrost inflacji jest tymczasowym efektem zwyżkujących cen surowców, zgadza się większość ekonomistów. Ale raczej nie powstrzyma to EBC od dalszych podwyżek stóp procentowych. Prezes tej instytucji Jean-Claude Trichet deklarował ostatnio, że zrobi wszystko, aby nie dopuścić do utrwalenia się oczekiwań inflacyjnych w strefie euro.

Na razie wysoka dynamika cen ujemnie wpływa na nastroje konsumentów i producentów w tym regionie. Mierzący je wskaźnik Komisji Europejskiej spadł w kwietniu, po raz drugi z rzędu, do 106,2 pkt, ze 107,3 pkt miesiąc wcześniej.

Z inflacją ekonomiści wiążą też spadek sprzedaży detalicznej w Niemczech. Jak podał w piątek urząd statystyczny w Wiesbaden, w marcu zmniejszyła się ona o 2,1 proc. w porównaniu z lutym. – Choć poprawa koniunktury na rynku pracy ma pozytywny wpływ na wydatki konsumpcyjne, nie sprzyja im inflacja – przyznał Andreas Scheuerle, ekonomista z Dekabanku.

Indeks cen konsumpcyjnych w strefie euro wzrósł w kwietniu o 2,8 proc. rok do roku, najbardziej od października 2008 r. Odczyt ten okazał się wyższy, niż oczekiwali ekonomiści, którzy średnio prognozowali, że inflacja wyniesie 2,7 proc., tyle co w marcu.

Europejski Bank Centralny stara się utrzymywać dynamikę cen nieco poniżej 2 proc. Ten cel przekracza ona już od grudnia 2010 r.

Pozostało jeszcze 83% artykułu
Reklama
Dane gospodarcze
Najpierw Fitch, teraz Moody's. Kolejna agencja ścina perspektywę polskiego ratingu
Dane gospodarcze
Produkcja przemysłowa w sierpniu 2025 rośnie, budowlanka mocno w dół – dane GUS zaskakują
Dane gospodarcze
Przeciętne wynagrodzenie w firmach rośnie wolniej od oczekiwań. Zatrudnienie spada
Dane gospodarcze
Fed obniża stopy procentowe. Do końca roku możliwe jeszcze dwa cięcia
Dane gospodarcze
Inflacja bazowa najniższa od 5,5 roku, również alternatywne miary inflacji w dół
Reklama
Reklama