Wynik jest sporym zaskoczeniem. Analitycy ankietowani przez agencję Reutera prognozowali, że inflacja przyspieszy do 4,1 proc. Wcześniej szacowali, że ceny wzrosną o 3,6 proc. Obserwowany skok tłumaczono m.in. efektem mistrzostw Europy w piłce nożnej, których Polska była współgospodarzem. Odnotowany poziom znajduje się powyżej górnej granicy odchyleń od celu inflacyjnego określonego przez Radę Polityki Pieniężnej (2,5 proc.).
W ujęciu miesiąc do miesiąca ceny wzrosły o 0,2 proc., czyli tyle samo ile rosły w maju. Opublikowany dzisiaj wynik przewyższył oczekiwania analityków, którzy prognozowali, że wskaźnik spadnie do 0,1 proc.
W porównaniu z poprzednim miesiącem w poszczególnych grupach towarów i usług konsumpcyjnych odnotowano zróżnicowaną dynamikę cen. Największy wpływ na wskaźnik cen towarów i usług konsumpcyjnych ogółem miały w tym okresie podwyżki cen żywności (o 0,8 proc.) oraz wzrost opłat związanych z mieszkaniem (o 0,1 proc.), które podniosły wskaźnik odpowiednio o 0,18 pkt proc. i 0,03 pkt proc. Niższe ceny towarów i usług związanych z rekreacją i kulturą (o 1,0 proc.), a także z transportem (o 0,3 proc.) obniżyły ten wskaźnik odpowiednio o 0,08 pkt proc. i 0,03 pkt proc.
Ceny transportu były niższe niż w maju o 0,2 proc. Po podwyżkach cen notowanych od października ub. roku, w drugim z kolei miesiącu niższe były ceny paliw do prywatnych środków transportu (przeciętnie o 0,6 proc.). Obniżyły się ceny oleju napędowego – o 0,7 proc. Nieznacznie mniej niż w poprzednim miesiącu konsumenci płacili za samochody osobowe (o 0,1 proc.). Wyższe niż przed miesiącem były natomiast opłaty za usługi transportowe (o 0,8 proc.).
Ceny towarów i usług związanych z rekreacją i kulturą w czerwcu wzrosły o 0,6 proc. Sezonowy wzrost popytu na usługi turystyczne wpłynął na podwyżki cen w zakresie turystyki zorganizowanej (o 3,1 proc.), w tym za granicą – o 4,4 proc., a w kraju – o 1,9 proc. W czerwcu podwyższono też ceny w restauracjach i hotelach (o 0,4 proc.). Usługi w zakresie zakwaterowania podrożały o 1,7 proc.