Średnia wskazań w ankiecie „Rz" pokazywała, że roczny wzrost cen spadnie do 1,9 proc. z 2,4 proc. w grudniu. W porównaniu z grudniem ceny w styczniu wzrosły o 0,1 proc.
Roczny wzrost cen spadł już sporo poniżej celu inflacyjnego Rady Polityki Pieniężnej.
- Niedawno byliśmy jeszcze powyżej celu, w tej chwili jesteśmy poniżej, dobiegamy do tej dolnej granicy celu inflacyjnego, czyli 1,5 proc. A to już dla gospodarki może być niedobre. Więc należałoby na to patrzeć także pod tym kątem - powiedziała dzisiaj Elżbieta Chojna-Duch, członkini RPP.
Inflacja jest na najniższym poziomie od sierpnia 2007 r.
- Za obserwowanym spadkiem stały obniżki cen gazu wprowadzone od stycznia oraz kolejny miesiąc obniżek cen paliw. Słabszy popyt wewnętrzny wpływał również na ograniczenia możliwości wprowadzania podwyżek cen przez przedsiębiorców i to temu czynnikowi należy przypisać dzisiejszą niespodziankę – mówi Piotr Łysienia, ekonomista Banku Pocztowego. - W kolejnych miesiącach oczekujemy dalszego spadku inflacji, jednak nie będzie on tak silny jak w ostatnim okresie. W naszej ocenie inflacja w najbliższych miesiącach może obniżyć się do poniżej dolnej dopuszczalnej granicy odchyleń od celu NBP (1,5 proc.) – dodaje.
