Ta tendencja powinna utrzymać się w bieżącym roku, bo chińscy konsumenci wracają do restauracji i będą znów podróżować po świecie.
Ilościowo francuski eksport zmalał o 3,8 proc. do 193,874 mln kartonów (po 6 butelek) z powodu gorszego 2021 roku dla win. Ich eksport zmalał o 6,6 proc. do 135,4 mln kartonów o wartości 11,6 mld euro (+10,2 proc.). Eksport szampana wyniósł 15,418 mln kartonów (+8,5 proc.) za 4,214 mld euro (+20 proc.). Był to jedyny trunek, który zwiększył popularność, pozostałe rodzaje wina straciły od 6 do 18 procent. Mocne alkohole opuściły Francję w 55,7 milionach kartonów, które osiągnęły wartość 5,5 mld euro (+11,6 proc.); na koniaki przypadło 17,607 mln kartonów (-3,7) za 3,934 mld (+9,3). Świat kupował więcej likierów, wódek i calvadosu, a mniej armaniaków i okowit.
- Był to skomplikowany rok: warunki polityczne i ekonomiczne przyczyniły się do wzrostu cen i do odrodzenia inflacji, Ponadto firmy miały do czynienia ze skutkami małych zbiorów w 2021 r. Musieliśmy ponownie nauczyć się funkcjonowania w warunkach inflacji, nawet jeśli kursy walutowe pomogły nam w pewnym stopniu - stwierdził przewodniczący FEVS, César Giron.
Roczne wyniki winiarzy i eksporterów zmniejszyły francuski deficyt bilansu handlowego o 15,7 mld euro (10,3 proc.). . Wino i alkohole były drugim sektorem gospodarki, po przemyśle lotniczym, jeśli chodzi o wypracowanie nadwyżki w bilansie handlowym. - Te pozytywne wyniki świadczą o odporności branży w szczególnie złożonych warunkach. Producenci win i mocnych alkoholi potrafili dostosować się do trudnych warunków i do inflacji - podkreślił César Giron.
Największym klientem Francji były Stany Zjednoczone, eksport do tego kraju wzrósł o 14 proc. do 4,7 mld euro, mimo spadku ilości butelek o 5 proc. Eksport win musujących zwiększył się o 20 proc., zwykłych win o 8 proc. (z powodu gorszego 2021 r.), a mocnych alkoholi o 13 proc.