Reklama
Rozwiń
Reklama

Fabryki autobusów ograniczają produkcję

Z powodu luzowania polityki fiskalnej przez Fed istnieje ryzyko wolniejszego spadku inflacji w Polsce

Publikacja: 18.09.2012 03:47

Fabryki autobusów ograniczają produkcję

Foto: Bloomberg

– Wzrost cen surowców m.in. miedzi, ropy naftowej, żywności może być jedną z konsekwencji decyzji Fedu w sprawie poluzowania pieniężnego. A jedna trzecia naszego koszyka inflacyjnego (czyli żywność i transport) jest silnie związane z cenami surowców – przypomina Wiktor Wojciechowski, główny ekonomista Invest-Banku SA.

Jego zdaniem przy ocenie tego, jak będą się zachowywały ceny w najbliższych miesiącach trzeba brać pod uwagę wzrost cen ropy naftowej oraz żywności, wynikający z możliwego spekulacyjnego napływu kapitału na globalne rynki surowców rolnych. Ekonomista zwraca uwagę, że przewidywane umocnienie złotego nie będzie w pełni rekompensowało wzrostu cen ropy. A ceny surowców rolnych na rynkach światowych (m.in. zbóż, kukurydzy, pasz i mięsa) już obecnie są wysokie z powodu niekorzystnych warunków pogodowych w niektórych krajach (m.in. suszy w USA, i niskich temperatur w Rosji). – To są dodatkowe źródła ryzyka związane z poziomem inflacji. Czy się zmaterializują – nie wiadomo, ale należy o nich pamiętać – tłumaczy Wojciechowski.

Na ryzyka zwraca uwagę także Adam Czerniak, ekonomista Kredyt Banku. Ale jego zdaniem szoki inflacyjne wynikają głównie z tego, co dzieje się z cenami żywności. Zaś decyzje Fedu nie powinny mieć wpływu na wzrost cen w Polsce. Jego zdaniem inflacja osiągnie swój cel najdalej w połowie przyszłego roku.

Na wpływ na inflację polityki pieniężnej Fedu i EBC zwraca uwagę prof. Leszek Balcerowicz, były szef NBP i minister finansów. – Drukowanie pieniędzy i utrzymywanie niskich stóp procentowych to eksperyment ekonomiczny – ostrzega. Zdaniem prof. Balcerowicza zadziwiające jest lekceważenie problemu inflacji na świecie i w Polsce.  Według niego zbyt rzadko zwraca się u nas uwagę na to, że ceny rosną w tempie znacznie wyższym niż wynika to z celu inflacyjnego. Inflacja po raz ostatni rosła w tempie zakładanym przez cel inflacyjny (2,5 proc.) we wrześniu 2010 roku. Od dwóch lat ceny rosną znacząco szybciej.

Na pytanie „Rz", czy RPP powinna w tym roku obniżać stopy procentowe, czy utrzymywać je na obecnym poziomie, prof. Leszek Balcerowicz powiedział, że decyzja powinna być podjęta po przeanalizowaniu prognoz. Jednak jego zdaniem „lepiej się pomylić w sprawie niższej niż wyższej inflacji".

Reklama
Reklama

Prof. Balcerowicz nie zgadza się również z argumentem części ekonomistów, że obecnie ważniejszy jest wpływ stóp na pobudzanie gospodarki niż na wysokość inflacji, bo ta wynika z czynników zewnętrznych (podażowych) i decyzje RPP nie mają wpływu na wzrost cen wynikający ze światowego wzrostu cen żywności i surowców. – Jeśli tak, to RPP powinna się samorozwiązać – podsumowuje.

Dość enigmatycznie na temat sytuacji makroekonomicznej wypowiedział się prof. Jan Winiecki z Rady Polityki Pieniężnej. – Nastąpiło przewartościowanie w gospodarce. Na pewno nie ma obecnie klimatu do podwyżek stóp procentowych – stwierdził w TVN CNBC.

– Wzrost cen surowców m.in. miedzi, ropy naftowej, żywności może być jedną z konsekwencji decyzji Fedu w sprawie poluzowania pieniężnego. A jedna trzecia naszego koszyka inflacyjnego (czyli żywność i transport) jest silnie związane z cenami surowców – przypomina Wiktor Wojciechowski, główny ekonomista Invest-Banku SA.

Jego zdaniem przy ocenie tego, jak będą się zachowywały ceny w najbliższych miesiącach trzeba brać pod uwagę wzrost cen ropy naftowej oraz żywności, wynikający z możliwego spekulacyjnego napływu kapitału na globalne rynki surowców rolnych. Ekonomista zwraca uwagę, że przewidywane umocnienie złotego nie będzie w pełni rekompensowało wzrostu cen ropy. A ceny surowców rolnych na rynkach światowych (m.in. zbóż, kukurydzy, pasz i mięsa) już obecnie są wysokie z powodu niekorzystnych warunków pogodowych w niektórych krajach (m.in. suszy w USA, i niskich temperatur w Rosji). – To są dodatkowe źródła ryzyka związane z poziomem inflacji. Czy się zmaterializują – nie wiadomo, ale należy o nich pamiętać – tłumaczy Wojciechowski.

Reklama
Dane gospodarcze
Wielka Brytania ze słabym wzrostem PKB. Zaszkodził atak hakerski
Materiał Promocyjny
eSIM w podróży: łatwy dostęp do internetu za granicą, bez opłat roamingowych
Dane gospodarcze
Są nowe dane GUS o PKB Polski. Wzrost gospodarczy najwyższy od trzech lat
Dane gospodarcze
Agencja S&P utrzymała rating Polski oraz jego perspektywę
Dane gospodarcze
Polska gospodarka „w sam raz”. NBP pokazuje optymistyczny scenariusz do 2027 r.
Materiał Promocyjny
Rynek europejski potrzebuje lepszych regulacji
Dane gospodarcze
Wzrost wynagrodzeń w polskiej gospodarce mocno hamuje. Tempo najniższe od 4,5 roku
Materiał Promocyjny
Wiedza, która trafia w punkt. Prosto do Ciebie. Zamów już dziś!
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama