Ostatnie tygodnie są wyjątkowo udane dla inwestorów. Akcje z rynków wschodzących przez miesiąc zyskały średnio ponad 7 proc. W ciągu pięciu poprzednich sesji indeks MSCI?EM, śledzący zachowanie się spółek z rynków rozwijających się, zwyżkował ponad 1,9 proc. i był to czwarty z rzędu tydzień, który ten indeks zakończył na plusie.
Zmiana nastawienia graczy do papierów wartościowych to efekt poprawy wskaźników makroekonomicznych dotyczących światowej gospodarki. Co prawda odczyty wciąż pokazują, że z gospodarkami poszczególnych państw nie jest najlepiej, ale równocześnie sygnalizują powolne wychodzenie z dołka. Dlatego giełdy, które zazwyczaj z półrocznym wyprzedzeniem dyskontują zjawiska z realnej gospodarki, już zaczęły zyskiwać na wartości.
Szczególnym wzięciem w ostatnim tygodniu cieszyły się akcje firm z państw, które we wcześniejszych miesiącach omijane były przez inwestorów szerokim łukiem.
W tym gronie prym wiodły spółki z Argentyny, zwłaszcza Petrobras Argentina, największa spółka paliwowa z tego kraju. W ciągu tygodnia na jej papierach można było zarobić aż 13 proc. Skok zainteresowania akcjami koncernu to efekt informacji jednej z argentyńskich gazet, że Petroleo Brasiliero, do którego należy Petrobras Argentina, jest bliski sprzedaży spółki. Wartość transakcji liczona będzie w miliardach dolarów. W konsekwencji główny indeks giełdy w Buenos Aires w skali tygodnia zyskał aż 8,07 proc.
Bardzo dobrze, rosnąc 4,31 proc., prezentowała się też giełda w Szanghaju.