Najnowsza publikacja naukowców London School of Economics i King’s College to wyniki badania, które objęło analizą 50 lat obniżek podatków dla bogatych w 18 państwach świata. Badacze nie mają wątpliwości, że obniżki podatków nie przyczyniły się do poprawy stanu gospodarek, a teoria skapywania nie działa.
- Nasza analiza znajduje mocne dowody na to, że obniżanie podatków bogatym zwiększa nierówności dochodowe, ale nie ma efektu na wzrost lub bezrobocie – stwierdzają naukowcy w cytowanym przez Business Insider fragmencie publikacji.
Czytaj także: Coraz bogatsi bogaci
Brak pozytywnego wpływu obniżania zamożnym podatków na wzrost gospodarczy i stopę bezrobocia występuje zarówno w perspektywie krótkoterminowej, jak i w długoterminowej. Zdaniem naukowców duże obniżki podatków dla bogatych w objętym badaniem okresie 1965-2015 nie powodują zwiększenia tempa wzrostu PKB, a znalezione przez nich dowody wykazują, że argumenty, którymi posługują się zwolennicy teorii skapywania są nieprawdziwe. Zbadano obniżki w 18 krajach OECD w tym w USA, Japonii i Norwegii.
Zgodnie z teorią skapywania (trickle down economy), obniżki podatków dla bogatych „skapują” z korzyścią dla reszty społeczeństwa dzięki temu, że zamożni, po obniżce, będą poświęcać więcej godzin i wysiłku w pracy zwiększając swoją aktywność gospodarczą. To ma się przekładać na większe inwestycje i, w efekcie na korzyści dla całej ekonomii. David Hope i Julian Limberg, którzy prowadzili badanie udowadniają, że tak nie jest – jedynym efektem tych obniżek jest zwiększanie udziału najbogatszych w dochodach całości ludności.