PGE liczy na przejęcie Energii jeszcze w tym roku

Komisarz ds. energii potwierdził w piątek, że do 2015 r. zintegrowany zostanie unijny rynek energii. Dla Polskiej Grupy Energetycznej to atut w negocjacjach z urzędem antymonopolowym

Publikacja: 27.11.2010 02:22

PGE liczy na przejęcie Energii jeszcze w tym roku

Foto: Bloomberg

Komisarz ds. energii potwierdził w piątek, że do 2015 r. zintegrowany zostanie unijny rynek energii. Dla Polskiej Grupy Energetycznej to atut w negocjacjach z urzędem antymonopolowym

Zarząd Polskiej Grupy Energetycznej oczekuje, że Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów wyda jeszcze w tym roku zgodę na zakup Energi. Chodzi o transakcję wartą 8 mld zł. W piątek prezes PGE Tomasz Zadroga zyskał dla swoich argumentów za przejęciem gdańskiej firmy sojusznika w osobie unijnego komisarza ds. energii Gunthera Oettingera, z którym spotkał się w Warszawie.

– Komisarz zapewnił, że do 2015 r. zintegrowany unijny rynek energii elektrycznej ma zacząć działać, więc nie można patrzeć na działalność naszej firmy tylko z polskiej perspektywy – mówił w piątek dziennikarzom prezes Zadroga. – Powstanie takiego rynku będzie prowadzić do ujednolicenia warunków działania firm energetycznych w Europie. Tylko silne, zintegrowane i zbilansowane podmioty będą w stanie zapewnić bezpieczeństwo dostaw – twierdził.

Zarząd PGE we wniosku do UOKiK o zgodę na przejęcie argumentuje, że już za kilka lat firma będzie działać w regionie, który stanie się jednym rynkiem energetycznym. Wtedy PGE, nawet razem z Energą, nie będzie miała na nim silnej pozycji.

Do tej pory prezes UOKiK Małgorzata Krasnodębska-Tomkiel wypowiadała się negatywnie o przejęciu. Uznała, że po wchłonięciu gdańskiej firmy Polska Grupa Energetyczna będzie miała monopolistyczną pozycję na rynku, co ograniczy konkurencję. – Prowadzimy rozmowy z Urzędem, odpowiadamy na pytania. Można przedłużyć procedurę wyrażania zgody, ale liczymy na pozytywną opinię jeszcze w tym roku – mówił prezes.

Podziela on optymizm ministra skarbu Aleksandra Grada, który dzień wcześniej wypowiadał się w podobny sposób. UOKiK ma czas do 19 grudnia na wydanie opinii. Gdyby urzędnicy nadal mieli wątpliwości, to sprawa może potrwać do stycznia. Dla Skarbu Państwa to kluczowa tegoroczna transakcja prywatyzacyjna – gwarantuje mu wykonanie planu przychodów.

Prezes Zadroga liczy, że w tym roku PGE nie będzie wypłacać zaliczkowej dywidendy za 2010 r. – Po rozmowach z głównymi akcjonariuszami wydaje się, że nie będzie tej wypłaty – mówił w piątek. Wcześniej zapewniał, że Grupa jest przygotowana na wypłatę dużej dywidendy zaliczkowej. Zarząd przeznacza na ten cel 40 – 50 proc. skonsolidowanego zysku.

Z danych po trzech kwartałach wynika, że PGE, największa firma w branży, zarobiła netto 2247 mln zł. Decyzja o pobraniu zaliczki na dywidendę zależy od ministra skarbu, głównego akcjonariusza grupy.

Budżet i podatki
Zamknięcie rządu USA zażegnane dzięki uchwaleniu przez Senat prowizorium budżetowego
Budżet i podatki
Niemieckie partie zgodziły się na zwiększenie zadłużenia budżetu
Budżet i podatki
Gigantyczny skok deficytu Rosji. Wojna wysysa pieniądze podatników
Budżet i podatki
Wpływy z VAT rosną szybciej niż PKB. Ale co ze zmniejszaniem tzw. luki VAT?
Materiał Promocyjny
Współpraca na Bałtyku kluczem do bezpieczeństwa energetycznego
Budżet i podatki
Luzowanie unijnych reguł fiskalnych. Co może zyskać Polska?
Materiał Promocyjny
Sezon motocyklowy wkrótce się rozpocznie, a Suzuki rusza z 19. edycją szkoleń