Zmiany w prawie podatkowym zapowiedział dziś litewski premier Algirdas Butkiawiczjus.

- Pracuje już grupa robocza, która przegląda cały nasz system podatkowy. Do kwietnia chcemy mieć gotowy projekt zmian, tak aby mogły zostać uchwalone do pierwszego lipca i weszły w życie od 2014 r. - cytuje premiera agencja Delfi.

Reforma ma wprowadzić nowe ulgi podatkowe, obniżyć VAT i obciążenia pracodawców z tytułu zatrudnienia. Rząd wycofał się już z wcześniej zapowiadanego wprowadzenia nowego podatku od transakcji finansowych.

Litwa miała dołączyć do 11 krajów Unii, które taki podatek zamierzają wprowadzić. Podatek ma zwiększyć dochody państwa i wymusić na bankach udział w walce z kryzysem w Unii. Ma też zmniejszyć liczbę transakcji spekulacyjnych na rynkach finansowych Europy. Największym przeciwnikiem tego podatku jest Wielka Brytania. Argumentuje, że to wystraszy inwestorów z europejskich centów finansowych. Wiadomo, że na ich czele od lat stoi Londyn.

- Na razie odkładamy to nowe opodatkowanie. Musimy zebrać więcej informacji o tym rodzaju podatku - zapowiada rzeczniczka premiera Litwy Ewelina Butkute-Lazdauskiene.