Coraz więcej z parapodatków dla budżetu i samorządów

Około 17,4 mld zł ściągnęło od nas państwo w formie różnych opłat i grzywien. Wywołuje to spore kontrowersje.

Publikacja: 15.07.2015 22:00

Za co płacimy

Foto: Rzeczpospolita

Opłata skarbowa – za posiadanie psa, za wydanie paszportu i tablic rejestracyjnych, za prawo jazdy, za zajęcie pasa drogowego, za pełnomocnictwo przy meldunku – takich danin, które Polacy płacą prawie na każdym kroku, można wymienić bez liku. I zwykle wywołują one oburzenie: Dlaczego mamy płacić za urzędowe czynności, skoro i tak finansujemy administrację publiczną poprzez podatki?

– Takie opłaty to nic innego jak swego rodzaju podatki, bo musimy płacić za coś, do czego państwo nas przymusza, np. do posiadania paszportu czy podejścia do egzaminu państwowego – komentuje Andrzej Sadowski, wiceprezydent Centrum im. A. Smitha. – Rząd i samorządy dodatkowo sobie nabijają kasę naszymi pieniędzmi.

Pozostało jeszcze 83% artykułu

Tylko 99 zł za rok.
Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.

Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.
Budżet i podatki
Tania ropa topi budżet Kremla. Zaczyna brakować pieniędzy na wojnę
Budżet i podatki
EKG. Zbliża się poważna dyskusja nad nowym budżetem UE. „Krew się będzie lała”
Materiał Partnera
Sztuczna inteligencja pomaga w pracy działom podatkowo-finansowym
Budżet i podatki
Deficyt finansów publicznych to 6,6 proc. PKB w 2024 r. GUS potwierdził dane
Budżet i podatki
Ponad 76 mld zł deficytu w budżecie państwa po marcu
Materiał Promocyjny
Między elastycznością a bezpieczeństwem