Jak podaje Polski Związek Pracodawców Budownictwa, tylko na przestrzeni ubiegłego roku stal podrożała w szczytowym momencie o 50-150 proc., paliwa o 30-40 proc., asfalt o ponad 50 proc. Z kolei we wtorek GUS poinformował o 9,2-procentowym wzroście inflacji w styczniu.
Według BIG InfoMonitor, w tym roku upadłości czy konieczności zakończenia działalności budownictwo obawia się bardziej niż inne branże polskiej gospodarki (aż 32 proc. odpowiedzi w badaniu przeprowadzonym przez Keralla Research). Przyczyn kłopotów przedsiębiorcy upatrują głównie wśród zmian prawno-podatkowych oraz inflacji i spadku popytu. Choć wydawałoby się, że pandemia nie dotyka budownictwa, sytuacja nie jest tak pozytywna. Gwałtownie drożeją materiały budowlane, brakuje rąk do pracy, znów zaczęły pogłębiać się problemy zatorów płatniczych – mówi Sławomir Grzelczak, prezes BIG InfoMonitor.